Korwin-Mikke OSTRO o Spurek: „Jak długo można tolerować tę sadystkę?!?”

Janusz Korwin-Mikke i Sylwia Spurek.
Janusz Korwin-Mikke i Sylwia Spurek. (Fot. Polsat News(sreen)/PAP/kolaż)
REKLAMA
Media obiegła wiadomość, że uczelnie w Berlinie usuną 96 proc. mięsa ze swoich stołówek. Radości z tego powodu nie kryła „doktora” Sylwia Spurek. Pytała też, „kiedy Polska do tego dojrzeje”. O krótki komentarz pokusił się Janusz Korwin-Mikke.

Cztery uczelnie w Berlinie ogłosiły, że wraz z rozpoczęciem roku akademickiego z ich stołówek zniknie 96 proc. potraw mięsnych. Zamiast nich pojawią się kotlety sojowe i tofu. Na tym nie koniec zmian. Wegańskie opcje mają bowiem stanowić 68 proc. menu, 28 proc. – wegetariańskie. Wśród pozostałych 4 proc. – 2 proc. ma stanowić menu rybne. Co więcej, mięso będzie można zjeść tylko od wtorku do piątku. I tak będzie w 34 uniwersyteckich stołówkach w całym Berlinie.

– Nowa koncepcja menu jest odpowiedzią na wielokrotne prośby o to, by dania w stołówkach były bardziej dostosowane do zmian klimatu – mówiła cytowana przez The Guardian Daniela Kummle z organizacji Studierendenwerk, która ma zajmować się rozwiązywaniem problemów studenckich.

REKLAMA

„W takich sytuacjach zazdroszczę Niemkom(com). To początek prawdziwej rewolucji” – uradowała się na Twitterze Sylwia Spurek.

„Ze stołówek 4 berlińskich uczelni od nowego roku akademickiego znikają dania mięsne i zastąpią je potrawy wegańskie. Kiedy Polska do tego dojrzeje?” – dodała.

O ironiczny komentarz do słów zielonej europoseł pokusił się Janusz Korwin-Mikke.

„Jak długo można tolerować tę sadystkę?!? Świni daje się w łeb i już nie cierpi – a co p.Spurek robi z np. szpinakiem? Zrywa, kroi, sieka żywcem (!!), miażdży tłuczkiem, jeszcze żywy gotuje na wolnym ogniu!!!” – pisał, dołączając dowód w postaci przepisów na szpinak.

„Najwyższy czas zakazać tych ohydnych praktyk!!” – skwitował.

Źródła: Guardian/Twitter

REKLAMA