
20 samolotów wojskowych chińskich komunistów, w tym 18 myśliwców, naruszyło w sobotę 2 października po raz kolejny, od południowego zachodu, strefę identyfikacji obrony powietrznej (ADIZ) Republiki Choińskiej (Tajwanu).
O incydencie poinformował resort obrony w Tajpej. To ciąg dalszy zorganizowanych prowokacji. Dzień wcześniej doszło do wtargnięcia w tajwańską ADIZ rekordowej liczby 38 chińskich samolotów.
Tajwan oskarża Pekin o zwiększenie presji i chęć podważenia pokoju w regionie. Rekordowa liczba chińskich samolotów wojskowych, łącznie 38, weszła do tajwańskiej strefy identyfikacji obrony 1 października, być może nie przez przypadek. W ten dzień przypadała 72. rocznica powstania komunistycznych Chin.
Pokazy siły mają miejsce kilka dni po tym, jak Pekin oskarżył Wielką Brytanię o wysłanie okrętu wojennego do Cieśniny Tajwańskiej ze „złowrogimi zamiarami”. Incydenty mogą też mieć związek z prośbą Tajpei o włączenie do układu australijsko-brytyjsko-amerykańskiego.
Sobotnie naruszenie dotyczyło 20 samolotów. W grupie znalazło się 18 myśliwców sił powietrznych chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, w tym 14 myśliwców Shenyang J-16 i cztery SU-30, oraz dwa samoloty Shaanxi Y-8 do zwalczania okrętów podwodnych. Tym razem nie było samolotów bombowych Xian H-6.
Tajwan odpowiedział poderwaniem z ziemi swoich maszyn. Włączone zostały również systemy obrony przeciwrakietowej i wysłano ostrzeżenia radiowe. W tym roku odnotowano już ponad 500 takich prowokacji, w porównaniu z 380 w 2020.
Podczas większości podobnych incydentów chińskie samoloty wlatują do południowo-zachodniej części strefy, w bliskiej odległości od archipelagu Dongsha (Pratas), kontrolowanego przez Tajwan.
Według resortu obrony w bliskiej odległości od tajwańskiej wyspy Lanyu, leżącej na południowy wschód od głównej wyspy Tajwan, wykryto również chiński statek badawczy Xiang Yang Hong. Jak podaje tajwańska Centralna Agencja Informacyjna, jego pojawienie się może być związane z zaplanowanymi na początek października ćwiczeniami rakietowymi na południu Tajwanu.
Źródło: PAP/ AFP