Algieria odwołała na konsultacje ambasadora z Paryża. Napięcie wzrasta

Ambasada Algierii w Paryżu Fot. Wikipedia
REKLAMA
Algieria postanowiła w sobotę 2 października odwołać „na konsultacje” swojego ambasadora w Paryżu. Informację podała państwowa telewizja algierska, która powołała się na oficjalne władze. Dodano, że wkrótce pojawi się dodatkowe oświadczenie wyjaśniające.

Nie ma jednak wątpliwości, że ten krok jest efektem decyzji Francji o ograniczeniu liczby wiz wydawanych dla obywateli tego kraju. To kolejny etap wojny podjazdowej obydwu krajów z migrantami w tle.

Francja dość drastycznie ograniczyła wydawanie wiz dla krajów Maghrebu. Dla Algierii i Maroka o 50%, a dla Tunezji o 30%. W Algierii uznano, że to napinanie mięśni przez rząd przed wyborami prezydenckimi.

REKLAMA

Oficjalnie Paryż zastosował takie restrykcje jako środek nacisku na sąsiadów z południowego wybrzeża Morza Śródziemnego, którzy nie chcą przyjmować do siebie wydalanych z Francji nielegalnych migrantów, swoich obywateli.

To „drastyczny, bezprecedensowy, ale konieczny środek” – tłumaczył rzecznik rządu Gabriel Attal. Oskarżył państwa Maghrebu o brak akceptacji „przyjmowania z powrotem obywateli, których nie chcemy i nie możemy zatrzymać we Francji”.

Tylko w ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku obywatelom Algierii wydano 7 731 nakazów opuszczenia terytorium Francji, ale z tego udało się wydalić zaledwie 22 osoby (0,2%). Algier zasłaniał się tu np. często kwestią pandemii koronawirusa.

Źródło: AFP/ Valeurs

REKLAMA