Ministerstwo zdrowia poinformowało w piątek, że od 9 października na Białorusi obowiązywać będzie noszenie masek i zachowanie bezpiecznego dystansu w miejscach publicznych, między innymi w sklepach, urzędach, transporcie.
Jak poinformował agencję BiełTA wiceminister zdrowia Alaksandr Tarasienka, odtąd odpowiadać za brak maski będą także osoby fizyczne, a nie jak – dotąd – właściciele sklepów, restauracji czy administratorzy budynków.
„Od 9 października nasi obywatele mają obowiązek noszenia maski i zachowania dystansu w sklepach, zakładach żywienia zbiorowego, punktach usługowych, w tatrach, kinach, podczas imprez masowych, na stadionach, w zakładach, placówkach zdrowia, aptekach i innych obiektach” – podał Tarasienka.
Nakaz dotyczy także wszystkich typów transportu publicznego, a maskę należy nosić tak, by zasłaniała nos, usta i brodę.
Jak wskazał Tarasienka, władze na razie będą sytuację „monitorować” i zalecać noszenie masek. „Potem może zostaną zastosowane jakieś inne działania” – dodał. Kary na razie nie są przewidziane.
Zaostrzenia są związane z „niekorzystną sytuacją epidemiczną”, związaną z koronawirusem.
Według oficjalnych danych dzienna liczba zachorowań na Białorusi utrzymuje się na poziomie niemal dwóch tysięcy (i nigdy jeszcze tego progu nie przekroczyła). W piątek poinformowano o 16 przypadkach śmiertelnych w ciągu doby.
Na Białorusi od początku pandemii nie wprowadzano kwarantanny ani innych szerokich zaostrzeń. Obowiązek noszenia masek w miejscach publicznych wprowadzono w listopadzie ubiegłego roku. (PAP)
