Ministerstwo Zdrowia Austrii planuje rozszerzenie wymogu posiadania „paszportu szczepionkowego” na wszystkich pracowników, którzy mają kontakt z klientami. Do tej pory dotyczyło to tylko branży gastronomicznej i bezpośredniego kontaktu z klientami.
Dokument zaszczepienia, ozdrowienia lub aktualnego testu z wynikiem negatywnym, obowiązywać będzie od 15 października wszystkich pracowników, właścicieli i operatorów firm, którzy mają w pracy kontakty z innymi ludźmi.
W przypadku bezpośredniego kontaktu z klientem, z wyjątkami takimi jak restauracje czy obiekty sportowe, obowiązkowe ma być również noszenie maski. Oznacza to znaczne zaostrzenie rygorów. Obecnie „obowiązek paszportowy” i maski dotyczyły tylko pracowników np. szpitali czy uzdrowisk.
Pracownicy bez paszportów będą mogli być zawieszeni bez zapłaty, a nawet zwolnieni bez odszkodowania. Projekt ministerstwa przewiduje również nowe zasady sanitarne dla stacji narciarskich po 1 listopada. Bez paszportu nie dostaniesz się do kolejek linowych i wyciągów.
Jest kij, będzie i marchewka. Oczekuje się bowiem złagodzenia wymogu noszenie masek przez 600 000 pracowników handlu. Ich przedstawiciele przypominają, że pracownicy sektora handlu detalicznego potrzebują ulgi, po tym, jak musieli nosić maskę (FFP2) w pracy przez ostatnie 18 miesięcy.
Źródło: Der Standard
