Zaszprycowali prawie 80 procent obywateli. Biją kolejne rekordy zakażeń i zgonów z COVID-19

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay/Pexels (kolaż)
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay/Pexels (kolaż)
REKLAMA
Singapur, w którym zaszczepionych jest blisko 80 procent osób, bije kolejne rekordy nowych zakażeń koronawirusem od początku mniemanej pandemii. Zanotowano także najwyższy dobowy wynik zgonów osób zakażonych koronawirusem.

Od kilku tygodni w Singapurze mamy do czynienia z gwałtownym wzrostem liczby nowych przypadków zakażeń. Początek października przyniósł kolejne rekordy dobowej liczby nowych zakażeń, a co za tym idzie rośnie tygodniowa średnia.

Szczepienia w Singapurze

Przypomnijmy, iż Singapur, jeszcze w grudniu 2020 roku, jako pierwsze azjatyckie państwo zatwierdził szczepionkę firmy Pfizer-BioNTech przeciw koronawirusowi, a już siedem dni później preparat dotarł do kraju. W lutym, również jako pierwszy azjatycki kraj, zatwierdził szczepionkę firmy Moderna.

REKLAMA

30 grudnia Singapur stał się natomiast pierwszym krajem w Azji, który rozpoczął kampanię szczepień przeciwko COVID-19. Jako pierwsi zaszczepieni zostali pracownicy służby zdrowia, inni pracownicy będący na „pierwszej linii” walki z koronawirusem oraz seniorzy.

W maju szczepionka Pfizer-BioNTech została zatwierdzona do stosowania także u młodzieży w wieku od 12 do 15 lat. Wcześniej była podawana jedynie osobom w wieku 16 lat i starszym. Szczepionka jest bezpłatna dla wszystkich Singapurczyków i rezydentów długoterminowych.

W sierpniu Ministerstwo Zdrowia ogłosiło natomiast, że od 10 dnia tego miesiąca będzie uznawać wszystkie szczepionki przeciw COVID-19 znajdujące się na liście Emergency Use Listing (EUL) Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Sprawia to, iż wszystkie osoby, które zaszczepiły się szprycą zatwierdzoną przez WHO, uznaje się za w pełni zaszczepione.

Singapurska kampania szczepień odniosła sukces i kraj jest jednym ze światowych liderów szczepień. Jak wynika z danych ourworldindata.org do 9 października w pełni zaszczepionych jest ponad 78 procent mieszkańców kraju, a co najmniej jedną dawkę szprycy przyjęło już blisko 80 procent osób.

Zakażenia w Singapurze

Mimo tego w ostatnich tygodniach liczba wykrywanych zakażeń zaczęła gwałtownie rosnąć. W poprzednich miesiącach dzienna liczba nowych przypadków nie przekraczała 200, a we wrześniu dobowa liczba nowych zakażeń po raz pierwszy od początku mniemanej pandemii przekroczyła poziom 1500 nowych zakażeń w ciągu jednej doby.

W związku z tym od poniedziałku 27 września Singapur zaostrzył niektóre restrykcje, takie jak ograniczenie spotkań towarzyskich do dwóch osób i praca zdalna wszędzie tam, gdzie to możliwe.

Mimo tego liczba zakażeń stale rośnie i jeszcze we wrześniu przebiła barierę 2000 zakażeń w ciągu jednej doby, a już 5 października, liczba nowych infekcji przekroczyła 3000.

Ostatnie dni przyniosły kolejne rekordowe wyniki. Przypomnijmy, że ostatnio informowaliśmy, iż w piątek 8 października wykryto 3590 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Tymczasem 9 października dobowa liczba nowych przypadków była jeszcze wyższa i padł kolejny rekord – wykryto 3703 zakażenia.

Co za tym idzie rośnie także średnia tygodniowa liczba zakażeń i 9 października zanotowano średnio 3196 nowych przypadków dziennie. To również najwyższy wynik w historii.

Zgony w Singapurze

Również liczba zgonów osób z COVID-19 jest najwyższa od początku mniemanej pandemii. We wtorek 5 października odnotowano wówczas rekordową liczbę 9 zgonów osób z COVID-19. Jeszcze gorzej prezentują się dane z 11 października, kiedy zmarło 11 osób zakażonych koronawirusem.

Od początku epidemii koronawirusa w tym azjatyckim państwie odnotowano ponad 129 tysięcy zakażeń. Zmarły 172 osoby z COVID-19.

Źródło: reuters.com/ourworldindata.org/worldometers.info/nczas.com

REKLAMA