Dwa lata Konfederacji w Sejmie. Liderzy wymienili sukcesy i zapowiedzieli, co dalej [VIDEO]

Konfederacja w Sejmie fot. FB.com/TomaszGrabarczyk
Konfederacja w Sejmie fot. FB.com/TomaszGrabarczyk
REKLAMA
Równo dwa lata temu Konfederacja Wolność i Niepodległość przekroczyła próg wyborczy i dostała się do Sejmu. Z okazji rocznicy posłowie zorganizowali konferencję prasową.

Od dwóch lat możemy mówić, że ideowa prawica ma swoją reprezentację w Sejmie. Mówiono, że za chwilę się rozpadniemy, że połowy z nas w kole nie będzie. Jedni chcieli na ożenić z PiS-em, inni z totalną opozycją. My nie mamy najmniejszego zamiaru dawać się wciągać w ten fikcyjny spór ugrupowań okrągłostołowym. Robimy swoje. Jesteśmy jedynym ugrupowaniem w tej kadencji Sejmu, który nie zmienił swojego składu – podkreślił Kulesza.

Wspomniał, że posłowie Konfederacji mieli wiele propozycji zmian barw klubowych. – Nie jesteśmy na sprzedaż – zaakcentował przewodniczący koła.

REKLAMA

Pracujemy na to, by w Sejmie następnej, X kadencji, Konfederacja stała się klubem i była czymś więcej, niż języczkiem u wagi. Będziemy przechylać szalę i zmieniać bieg zdarzeń Rzeczpospolitej – zapowiedział Grzegorz Braun z Konfederacji Korony Polskiej.

Korwin-Mikke: Człowiek ma wolną wolę i trzeba pozwolić mu wolną wolę realizować

Przy okrągłym stole została podjęta decyzja, że prawica nigdy nie zostanie dopuszczona do władzy. Gdy Unia Polityki Realnej weszła do Sejmu, natychmiast podniesiono próg do 5 proc. Od tej pory wydawało im się, że prawica w Sejmie nigdy już się nie pokaże – mówił z kolei Janusz Korwin-Mikke.

Konfederacja to federacja trzech partii, które mają różne poglądy na niektóre sprawy, ale to jeszcze nie jest powód, żebyśmy się rozpadali – odniósł się do plotek o rozpadzie Konfederacji prezes partii KORWiN.

Oni są jednym obozem, który uważa, że człowiek jest zwierzęciem, którym trzeba się opiekować – powiedział o PiS, PO i reszcie sejmowych partii.

My uważamy, że człowiek ma wolną wolę i trzeba pozwolić mu wolną wolę realizować – podkreślił Korwin-Mikke.

Winnicki wymienił sukcesy Konfederacji

Robert Winnicki z Ruchu Narodowego powiedział z kolei, że Konfederacja zaczęła zmieniać polityczny układ sił w Polsce i to wbrew temu, że jest najmniejszym liczbowo ugrupowaniem, które weszło do Sejmu.

Wpływ na rzeczywistość objawia się m.in. tym, że w zeszłym miesiącu spadła z obrad Sejmu ustawa o segregacji sanitarnej Polaków. Nie weszła piątka przeciwko rolnikom, czyli „piątka Kaczyńskiego”. Sukcesem jest to, że nie wprowadzono prawa zakazującego odmowę przyjęcia mandatu. „Bezkarność+” została utrącona w wyniku akcji posłów i klubów Konfederacji – wymieniał sukcesy Winnicki.

 

REKLAMA