Pogłoski o możliwej wizycie Bidena w Watykanie krążyły już w czerwcu. Później zostały zdementowane. Biden, to w teorii drugi katolicki prezydent w historii USA (po Keneddym), ale jego katolicyzm jest dość wątpliwej jakości, by przypomnieć zaangażowanie po stronie zabijania nienarodzonych dzieci.
Joe Biden i jego żona Jill Biden zostaną jednak przyjęci w Watykanie przez papieża Franciszka 29 października. Poinformował o tym 14 października Biały Dom.
Dodano, że rozmowa będzie dotyczyła m.in. współpracy w poszanowaniu praw ludzkich, walki z pandemią Covid-19, stawianiu czoła kryzysowi klimatycznemu i troski o ubogich.
Agenda mocno lewicowa, ale o czym w końcu mają rozmawiać „mężowie stanu”, którzy taką opcję zarówno w Kościele, jak i w Stanach Zjednoczonych sami reprezentują?
Joe Biden uważa się za „praktykującego” katolika. Często mówi publicznie o swojej wierze i rzadko opuszcza msze, zwłaszcza w rodzinnym mieście Wilmington (stan Delaware), ale nie wiele z tego wynika i nie przekłada się na wyznawane wartości. Jest przecież zdecydowanym zwolennikiem aborcji.
Źródło: AFP/ Le Figaro