Ale jak to?! Produkty podrożały, sprzedaż spadła. Jak państwo wzbogaciło się na podatku cukrowym

Napoje słodzące. Fot. ilustracyjne. Foto: Pixabay
Napoje słodzące. Fot. ilustracyjne. Foto: Pixabay
REKLAMA
Choć wielu próbowało zaklinać rzeczywistość i przekonywać, że wprowadzenie podatku cukrowego nie podniesie cen napojów, to stało się tak, jak stać się musiało. Centrum Monitorowania Rynku wyliczyło, o ile podrożały napoje gazowane, a także ile z podatku trafiło do budżetu państwa. 

Opłata cukrowa weszła w życie 1 stycznia 2021 r. Obejmuje napoje bezalkoholowe z dodatkiem cukrów, substancji słodzących oraz kofeiny lub tauryny. Wyróżnione zostały dwie części opłaty naliczane na każdy 1 litr napoju: stała, która wynosi 0,50 zł oraz zmienna – 0,05 zł za każdy gram cukrów przekraczających określony limit (5 gram/100ml). Dodatkową opłatą objęte są napoje zawierające kofeinę lub taurynę (0,1 zł za litr napoju).

Nieco niższy podatek dotyczy napojów mających co najmniej 20 proc. soku owocowego/warzywnego w składzie (np. nektary), czy roztworów węglowodanowo-elektrolitowych (np. izotoniki) – zwolnione są one z części stałej opłaty cukrowej. Napoje słodzone z dominującą zawartością mleka (np. kawa mrożona) oraz suplementy diety i wyroby medyczne zwolnione są całkowicie z opłaty.

REKLAMA

Trudne warunki na rynku

Dane paragonowe CMR pokazują, że rok 2021 jest trudny dla producentów napojów bezalkoholowych i punktów handlowych prowadzących ich sprzedaż.

Trwająca pandemia, niższe niż w latach poprzednich temperatury powietrza, do tego wprowadzona z początkiem roku opłata cukrowa wpłynęły na ograniczenie popytu na wybrane produkty napojowe, a na rynku zaraportowano wyraźny wzrost ich cen” – analizuje Tomasz Rydzewski z CMR.

Podatek cukrowy spowodował wzrost cen i spadek sprzedaży

Podał, że w przypadku napojów gazowanych spadek sprzedaży wolumenowej do sierpnia 2021 roku w stosunku do tożsamego okresu 2020 przekracza 20 proc., przy wzroście średnich cen o ok. 36 proc. (z poziomu 3,50 do 4,76 zł/l).

W podobnej skali rosną ceny wód smakowych ok. 33 proc. (z 2,60 na 3,47 z/l) przy 21 proc. spadku wolumenu sprzedaży. Dynamika zmian w sprzedaży herbat mrożonych była mniejsza – wyniosła 5 proc. natomiast cena za litr wzrosła o 18 proc. rdr.

„Ciekawie zachowuje się sprzedaż napojów energetycznych, które jako napój słodzony również objęte są opłatą cukrową. Raportowany tu jest wzrost średniej ceny za litr o ok. 15 proc. (skok z 9,54 na 10,93 zł), przy wzroście sprzedaży o 4 proc. w stosunku do ubiegłego roku” – wskazuje wyjątek CMR.

Ekspert CMR zwrócił uwagę, że trendy sprzedaży i ceny grup napojowych nieobjętych podatkiem, czyli wód czystych i soków, a także nektarów, czy izotoników, które są niżej opodatkowane, pozostają relatywnie stabilne w 2021 roku.

Tak właśnie działają podatki. Ze strony niektórych polityków mieliśmy oczywiście zapewnienia, że opłatą cukrową objęci są przecież producenci, a nie konsumenci, ale finalnie zawsze więcej płaci konsument.

Próba obejścia podatku cukrowego

Według CMR wprowadzenie opłaty cukrowej spowodowała, że część producentów podjęło działania obniżające wysokość płaconego podatku, a tym samym próbę redukcji wzrostów cen rynkowych z nadzieją na pobudzenie popytu. Jednym z działań jest zmiana składu napojów zmniejszająca poziom, czy całkowicie eliminująca cukier.

„Intensywnie promowane są wersje zero lub light popularnych marek oraz pojawiają się produkty całkowicie niesłodzone” – wskazał Rydzewski.

Dodał, że innym sposobem jest proces tzw. downsizingu, czyli wprowadzania mniejszych opakowań popularnych, flagowych produktów.

„To pozwala producentom zredukować cenę jednostkową za butelkę i obniżyć psychologicznie barierę cenową” – wyjaśnił.

Ile państwo zarobiło na opłacie cukrowej?

Z danych ministerstwa finansów wynika, że wpływy z opłaty cukrowej wg. stanu na 30 września 2021 r. wynosiły 1 mld 080 mln 727 tys. 698 zł. Resort przypomniał, że kwoty wpłat z tytułu opłaty cukrowej podlegają dystrybucji w proporcji: 96,5 proc. na rzecz NFZ i 3,5 proc. na rzecz budżetu państwa.

CMR jest niezależną agencją badawczą specjalizującą się w analizach danych transakcyjnych pozyskiwanych drogą elektroniczną z kas fiskalnych zainstalowanych w sklepach spożywczych.

REKLAMA