Ekspresowy awans żony wiceministra. Jest już panią dyrektor!

Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.
Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. (Zdj. PAP)
REKLAMA
Kilkanaście miesięcy – tyle zajęło Romualdzie Wąsik, żonie wiceministra MSWiA Macieja, dojście do posady dyrektora w jednym z oddziałów sanepidu. Dodatkowo w odpowiednim momencie zmieniono przepisy i nazwę departamentu.

O ścieżce ekspresowego awansu pani Romualdy szeroko rozpisuje się „Wirtualna Polska”. Żona wiceministra Wąsika w 2019 roku została „ekspertem” w Departamencie Nadzoru nad Środkami Zastępczymi.

W sierpniu 2020 departamentowi zmieniono nazwę. A skoro nowa nazwa departamentu, to przydałby się i nowy dyrektor. Cała na biało wkroczyła Romualda Wąsik i została dyrektorem Departamentu Nadzoru nad Chemikaliami.

REKLAMA

Według informacji „WP”, zmiany nazwy departamentu w Głównym Inspektoracie Sanitarnym dokonano właśnie pod ustalony „awans” pani Wąsik.

Zmieniono tak statut GIS, żeby żona ministra nie została dyrektorem departamentu, w którym pracowała jako ekspert. Najpierw próbowano zmienić nazwę departamentu na Departament Bezpieczeństwa Chemicznego, a po konsultacjach z Głównym Inspektorem Sanitarnym uznano, że lepsza będzie nazwa Departament Nadzoru nad Chemikaliami – mówi anonimowo były wysoko postawiony urzędnik GIS.

By dokonać zmiany nazwy departamentu, trzeba było przygotować kilka wniosków, a odpowiedni urzędnicy musieli przybić właściwe pieczątki. Proces rozpoczął ówczesny szef GIS Jarosław Pinkas, wniosek przeszedł przez Rządowe Centrum Legislacji, Urząd ds. Ochrony Danych Osobowych oraz ministra ds. europejskich. Na końcu wszystko zatwierdził Łukasz Szumowski, który wtedy szykował się powoli do zwolnienia stołka Niedzielskiemu.

I tak oto 1 września 2020 roku pani Romualda została dyrektorem Departamentu Nadzoru nad Chemikaliami w Głównym Inspektoracie Sanitarnym. Do jej obowiązków należy nadzór nad polityką dot. „substancji chemicznych i ich mieszanin, detergentów, produktów biobójczych, produktów kosmetycznych, niektórych substancji wykorzystywanych do produkcji narkotyków, nowych substancji psychoaktywnych itd.”.

Jak podaje „WP”, z żoną wiceministra wiąże się jeszcze jedna kontrowersja. W dość tajemniczy sposób w ogóle w GIS-ie, zanim została rzeczonym dyrektor, podjęła pracę.

Na stanowisko eksperta szukano ludzi w październiku 2018 roku. Ogłoszono nabór, wpłynęły oferty, ale nikogo nie przyjęto. A po kilku miesiącach, już bez naboru, nagle w GIS pojawiła się Wąsik i stanowisko eksperta objęła.

W trakcie pracy jako ekspert w GIS Wąsik pełniła także funkcję radnej w warszawskiej Radzie Dzielnicy Praga-Południe. Dostała się tam z ramienia PiS.

Gdy została panią dyrektor, z funkcji radnej zrezygnowała. W momencie zakończenia kadencji nie złożyła – pomimo prawnego obowiązku – oświadczenia majątkowego.

Państwo Wąsik, pomimo kilku prób ze strony „WP”, nie wypowiedzieli się ws. ekspresowej ścieżki kariery żony wiceministra.

Źródło: wp.pl/NCzas

REKLAMA