Nowa choroba cywilizacyjna

Dziecko patrzące na smartfona. Foto: Pixabay
Dziecko patrzące na smartfona. Foto: Pixabay
REKLAMA
Wysoki poziom ekspozycji na ekrany może nasilać ryzyko krótkowzroczności u młodych osób nawet o 80 proc. – ostrzegają naukowcy na łamach prestiżowego pisma „The Lancet Digital Health”.

Autorami odkrycia są badacze z Singapuru, Australii, Chin i Wielkiej Brytanii. Przeanalizowali oni ponad 3 tys. publikacji naukowych dotyczących ekspozycji na ekrany urządzeń elektronicznych oraz krótkowzroczności dzieci i młodych ludzi w wieku od 3 miesięcy do 33 lat.

Okazało się, że długi czas spędzony na patrzeniu w wyświetlacz telefonu komórkowego wiąże się z około 30-procentowym wzrostem ryzyka krótkowzroczności, a w połączeniu z nadmiernym korzystaniem z komputera ryzyko to wzrasta aż do 80 proc.

REKLAMA

Autorzy podkreślają, że ich wyniki są tym bardziej istotne, iż w czasie zamknięcia w domach pod pretekstem pandemii COVID-19 miliony dzieci na całym świecie znacznie wydłużyły czas spędzany z ekranami, chociażby z uwagi na naukę zdalną.

– Szacuje się, że do 2050 roku około połowa światowej populacji będzie miała krótkowzroczność. Jest to więc olbrzymi problem zdrowotny, który bardzo szybko się nasila – mówi prof. Rupert Bourne, okulista z Anglia Ruskin University i główny autor publikacji.

– Nasze badanie jest jak dotąd najbardziej wyczerpującym rozpatrzeniem tej kwestii i wyraźnie pokazuje, że istnieje związek między czasem spędzonym przed ekranem a krótkowzrocznością u młodych osób – dodaje.

„Ponieważ dzieci w coraz młodszym wieku korzystają z urządzeń cyfrowych a czas spędzony przed ekranami wydłuża się, istnieje pilna potrzeba zbadania, jak dokładnie urządzenia te oddziałują na zdrowie oczu w różnych populacjach. Musimy lepiej zrozumieć rolę, jaką odgrywają one w narastającej epidemii krótkowzroczności. Jest to ważne, aby móc odpowiednio edukować rodziców oraz stworzyć wytyczne dla lekarzy i osób zajmujących się zdrowiem publicznym” – podsumowują autorzy artykułu.

REKLAMA