Tysiące demonstrantów ponownie maszerowało w sobotę w kilku szwajcarskich miastach, by zaprotestować przeciwko obostrzeniom związanym z pandemią Covid-19. W stołecznym Bernie miała miejsce kontrmanifestacja, ale była to raczej ciekawostka.
Ponad 3000 osób demonstrowało w Rapperswil-Jona w kantonie St. Gallen we wschodniej Szwajcarii. Podobne manifestacje odbyły się również w Lozannie, Lugano, czy w Badenii w kantonie Argowia.
Wzywano federalnego ministra zdrowia Alaina Berseta, by „zabrał sobie swoją przepustkę”. Skandowano – „Wolność!”.
W Lugano demonstrację organizowało stowarzyszenie „Przyjaciół Konstytucji”. Pojawiło się tam około 400 kontr-manifestantów. Demonstracja pod hasłem „Homo pandemicus, quo vadis” miała również za cel zbieranie podpisów pod referendum w sprawie odrzucenia obostrzeń.
Do kontrmanifestacji doszło także w Bernie. Zgromadził tylko około 300 osób, które wyszły z hasłami: „Solidarni, aby wyjść z kryzysu – zjednoczeni przeciwko prawicy”.
Na początku września Rada Federalna podjęła decyzję o znacznym rozszerzeniu obowiązku posiadania przepustek zdrowotnych. Uzasadniano to wariantem Delta i niskim poziomem szczepień.
W ostatnią środę minister Alain Berset ogłosił dodatkowo „ofensywę szczepionkową”. Szantażował Szwajcarów, że zniesienie obostrzeń uzależnione jest od tego, czy zaszczepi się dodatkowy milion obywateli. Wskaźnik „pełnych” szczepień wynosił tu na 15 października tylko 61,52%.
Manifestation ce soir et pour le sixième jeudi consécutif à Berne en Suisse contre le pass sanitaire. Un important dispositif policier est déployé pour encadrer les manifestants. pic.twitter.com/gFBWgt91wZ
— Anonyme Citoyen (@AnonymeCitoyen) October 14, 2021
Źródło: Le Figaro
