
Mieszkańcy Moskwy będący w podeszłym wieku i niezaszczepieni przeciw Covid-19 otrzymali zalecenie pozostawania w domach od 25 października. Decyzję w tej sprawie podjął we wtorek mer rosyjskiej stolicy Siergiej Sobianin w związku z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem.
Pracodawcy w Moskwie mają przenieść na pracę zdalną co najmniej 30 proc. pracowników, jak i wszystkich pracowników w wieku powyżej 60 lat. Z tych wymogów zwolnieni są lekarze, pracownicy przemysłu obronnego i osoby, których obecność jest kluczowa w zakładzie pracy. Z pracy zdalnej zwolnione są także osoby zaszczepione i te, które już przeszły zakażenie koronawirusem.
Wymogi te obowiązują do 25 lutego 2022 r.
Sobianin polecił także, by w sferze usług w Moskwie zaszczepionych zostało 80 proc. pracowników. Do tej pory władze wymagały zaszczepienia 60 procent.
Według mera w Moskwie nastąpił „nowy okres zachorowań” na Covid-19. 60 proc. pacjentów szpitali koronawirusowych w stolicy Rosji stanowią dziś osoby starsze. Pacjenci wymagający respiratora to w 80 procentach osoby w starszym wieku. Wśród zmarłych na Covid-19 udział osób starszych sięga aż 86 procent.
W Moskwie mieszka około 3 mln osób w wieku powyżej 60 lat. Tylko nieco ponad 1 mln z nich zaszczepiło się przeciw Covid-19.
Wcześniej we wtorek wicepremier Rosji Tatiana Golikowa zaproponowała, by dni od 30 października do 7 listopada były w kraju dniami wolnymi od pracy. Propozycję poparł premier Michaił Miszustin. Część tych dni pokrywa się z nadchodzącym długim weekendem w dniach 4-7 listopada, ogłoszonym w związku ze świętem państwowym – Dniem Jedności Narodowej.