Ukraińcy gratulują Rosji przyznania się, że jej obywatele biorą udział w konflikcie zbrojnym

Rosyjski sprzęt wojskowy przy ukraińskiej granicy. Foto: tter
Rosyjski sprzęt wojskowy przy ukraińskiej granicy. Foto: tter
REKLAMA

Rosja oficjalnie potwierdziła, że jej obywatele biorą udział w konflikcie zbrojnym na wschodzie Ukrainy – stwierdziła ukraińska delegacja do trójstronnej grupy kontaktowej.

„MSZ Rosji oficjalnie przyznało, że rosyjscy obywatele biorą udział w konflikcie zbrojnym na wschodzie Ukrainy (…). Gratulujemy rosyjskim przedstawicielom (władz) tego odważnego kroku: ciężko jest uznać rzeczywistość po ośmiu latach konsekwentnych kłamstw” – napisała delegacja w komunikatorze Telegram.

REKLAMA

We wpisie zamieszczono link do oświadczenia MSZ Rosji, w którym Moskwa wezwała Kijów do zagwarantowania dostępu rosyjskich konsulów do zatrzymanego przez ukraińskie wojsko obywatela Rosji. Oskarżono też stronę ukraińską o prowokacje.

Chodzi o Andrieja Kosiaka, który został zatrzymany w ubiegłym tygodniu przy linii rozgraniczenia w Donbasie przez ukraińskie wojsko.

Ministerstwo obrony Ukrainy podało, że zatrzymany, który według resortu jest obywatelem rosyjskim, prowadził działania wywiadowcze pod przykryciem. Z kolei separatyści i strona rosyjska twierdzą, że wchodził on w skład wspólnej komisji kontrolującej zawieszenie broni.

W sprawie uwolnienia bojownika separatyści protestowali w Doniecku i Gorłówce przed hotelami, w których przebywali obserwatorzy OBWE.

(PAP)

REKLAMA