Niezaszczepieni posłowie nie wejdą do parlamentu

Segregacja sanitarna.
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA
Legalnie wybrani parlamentarzyści nie zasiądą w kanadyjskiej Izbie Gmin, jeżeli nie wylegitymują się dowodem szczepienia przeciw COVID-19. Przepisy dotyczą również dziennikarzy, personelu, pracowników biur politycznych i wszystkich przebywających na terenie tego gmachu.

Za wprowadzenie takiego zarządzenia opowiedział się Zarząd Gospodarki Wewnętrznej, organ odpowiedzialny za regulowanie prac Izby. Dlatego „od poniedziałku 22 listopada 2021 r., wszystkie osoby chcące przebywać w gmachu Izby Gmin muszą być w pełni zaszczepione przeciwko COVID-19” – stwierdza oświadczenie zarządu.

Z obowiązku są wyłączone tylko osoby z „medycznym przeciwwskazaniem do pełnego szczepienia przeciwko COVID-19”. Muszą jednak przedstawić dokument negatywnego wyniku testu antygenowego na obecność koronawirusa.

REKLAMA

Odpowiedzialny za prace Izby Zarząd Gospodarki Wewnętrznej składa się z dziewięciu deputowanych. Przewodniczy mu liberał Anthony Rota. Rzecznicy Liberalnej Partii Kanady premiera Justina Trudeau, NDP i Bloku Quebecu przekazali, że wszyscy członkowie ich ugrupowań zostali już zaszczepieni. Teraz pozbędą się nie zaszczepionej opozycji?

Opozycyjne Konserwatywna Partia Kanady (CPC), zgodnie z prawem do poufności informacji medycznej nie ujawniła, ilu ich członków zostało zaszczepionych. Konserwatyści wspierają rządowy program szczepień, ale sprzeciwiają się zasadom segregacji sanitarnej. Ich zdaniem kontrowersje związane z dostępem do parlamentu można uspokoić wprowadzeniem szybkich testów jako alternatywą dla „przepustki sanitarnej”.

Źródło: PCH24/ Lifesitenews.com

REKLAMA