Superman jest od teraz „bi”. Kolorysta ma dość i odchodzi z DC Comics. „To pier***ni fanatycy!”

Superman całujący się z chłopakiem, Gabe Eltaeb - były kolorysta z DC Comics Źródło: DC Comics, YouTube, collage
Superman całujący się z chłopakiem, Gabe Eltaeb - były kolorysta z DC Comics Źródło: DC Comics, YouTube, collage
REKLAMA
Superman to kultowa postać z serii komiksów od DC Comics. Najpotężniejszy z superbohaterów po raz pierwszy pojawił się w 1938 roku. W 2021 roku marka stwierdziła nagle, że heros jest biseksualistą. Kolorysta Gabe Eltaeb, który miał pracować nad serią stwierdził, że taki zamach na jego ukochaną postać to już zbyt wiele i odszedł.

Przez 83 lata superman był wierny tylko Lois Lane – reporterce, w której zakochał się, gdy zatrudnił się w redakcji Daily Planet.

Jeśli miał po drodze jakieś inne romanse, to wynikały on z podawanych mu narkotyków, hipnozy lub innych tego typu rzeczy.

REKLAMA

To ma się jednak zmienić. W najnowszych komiksach o przygodach najpotężniejszego z superbohaterów Clark Kent jest już na emeryturze, a w czerwonej pelerynie lata jego syn – Jon Kent.

Ten natomiast nagle zmienia preferencje seksualne i wyznaje, że jest „bi”. W serii Superman: Son of Kal-El zobaczymy jak m.in. całuje się on z chłopakiem w przefarbowanych na różowo włosach.

Gabe Eltaeb, autor kolorujący komiksy o Supermanie stwierdził, że to już za dużo i zerwał współpracę z DC Comics. Pożegnanie było bardzo emocjonalne.

Artysta wyrzucił DC, że jest „zmęczony rujnowaniem przez nich postaci – oni nie mają prawa tego robić!”.

Eltaeb zarzuca firmie siłowe propagowanie poglądów lewicowych. – Nie dają ludziom głosu – to pier… fanatycy!

Rysownikowi nie podoba się także nowe motto supermana. Clark Kent odnosił się do „amerykańskiego stylu” – jego syn do „lepszego jutra”.

– Nie mogę stać i po prostu się przyglądać, jak oni obrażają dziedzictwo, za które kiedyś przelewano krew – mówi kolorysta.

– Mój dziadek był bliski śmierci w II wojnie światowej. Nie mamy prawa, by niszczyć to gów…, które przekazali nam ludzie płacący za nie najwyższą cenę. To stek pier… bzdur – dodał.

Artyście za jego postępowanie grożą konsekwencje finansowe ponieważ najprawdopodobniej złamał on umowę z DC ujawniając informacje o coming oucie supermana.

Amerykanie, którzy komiksy traktują tak, jak Europejczycy mitologie – są bardzo przejęci całą sytuacją, a temat poruszany jest w największych mediach.

Źródło: Bleeding Cool

REKLAMA