Hiszpański Sąd Najwyższy zdecydował, że mandaty wydane za nieprzestrzeganie ograniczeń sanitarnych zostały wystawione w oparciu o prawo niezgodne z ustawą zasadniczą. To oznacza, że rząd będzie musiał zwrócić obywatelom pieniądze. Chodzi o ponad milion mandatów.
Wyrok Sądu Najwyższego dotyczy okresu pierwszych trzech miesięcy trwania stanu wyjątkowego na terytorium Hiszpanii. Obostrzenia wprowadzone wówczas przez władze w Madrycie okazały się niezgodne z Konstytucją.
Po tym okresie władze wsparły podstawę do karania obywateli nowymi działaniami legislacyjnymi. Jednak pieniądze za nakładane mandaty w pierwszej fazie pandemii zostały wydane w oparciu o przepisy niezgodne z prawem.
Decyzja hiszpańskiego sądu wymusza konieczność zwrócenia obywatelom wszystkich opłaconych dotychczas mandatów. Te niezapłacone trzeba będzie unieważnić.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że rząd zastosuje się do wyroku sądu w sprawie bezpodstawnie wydanych mandatów. Potwierdziło, że pieniądze zostaną wypłacane każdemu, kto w okresie trwania zakwestionowanego okresu stanu wyjątkowego otrzymał grzywnę za niestosowanie się do ograniczeń.
Sąd Najwyższy uznał za niekonstytucyjne zapisy wprowadzające stan wyjątkowy w Hiszpanii, który trwał od 14 marca do 21 czerwca 2020 roku. Ówczesne decyzje hiszpańskich władz narzucały niemal całkowity lockdown.
Źródło: PCH24/ abcnews.
