Chiny dają nowe życie starym sowieckim myśliwcom MIG

Bułgarski MIG-29. Foto: wikimedia
Bułgarski MIG-29. Foto: wikimedia
REKLAMA
Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza wzbogaci się o nowe drony. Chodzi o stare samoloty myśliwskie Chengdu J-7 „Fishcan”, chińską wersję jeszcze sowieckiego MiGa-21. Wycofywanie stopniowo ze służby są nadal wykorzystywane do misji obserwacyjnych i szkolenia pilotów. Pojawiły się nawet niedawno nad Tajwanem. Mają jednak zyskać nowe życie…

Już podczas ich prowokacyjnej misji nad Tajwanem zadawano sobie pytanie, czy Chengdu J-7 nie zostały czasami przekształcone w drony? Tajwański sztab generalny informował jednak, że zauważone w jego przestrzeni samoloty nie wydawały się „a priori” pilotowane zdalnie.

Ośrodki analityczne na Zachodzie uważają jednak, że chińska armia mogła rzeczywiście przekształcić stare myśliwce w drony. Z tym, że spekulują, iż może tu chodzić nie o kopie Miga 21, ale o Shenyang J-6 „Farmer”, czyli chińskie wersje MiGa-19, wyprodukowane w 3000 egzemplarzach w latach 60. XX wieku.

REKLAMA

Potwierdzają to zdjęcia zamieszczone na portalu społecznościowym Weibo przez dowództwo frontu wschodniego Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, która kieruje operacjami na obszarze Tajwanu. Według Defense News, które zauważyło te zdjęcia, zanim zostały usunięte z Weibo, numery pokazanych tam „dronów” J-6 „Farmers” zostały zamazane, aby zapobiec zidentyfikowaniu jednostki macierzystej.

Same zdjęcia potwierdziły jednak, że te samoloty rzeczywiście nadal służą, po oficjalnym wycofaniu z eskadr bojowych w 2005 roku.

Z kolei według zdjęć satelitarnych amerykańskiej Planet Labs, co najmniej 50 J-6 „Farmerów” zostało zauważonych w bazie Liancheg, w tym 9 sztuk znajdowało się w pobliżu pasa startowego. Według Defense News, inne zdjęcia wykonane w 2020 roku, pokazały 29 takich samolotów w bazie Xingninig w prowincji Guangdong.

Pomysł przekształcenia J-6 „Farmers” w drony nie jest nowy i Sowieci wdrożyli go jeszcze pod koniec lat 60 w oparciu o swoje MiG-19. Bezzałogowe samoloty służyły wtedy jako obiekty do ćwiczeń i cele powietrzne (oznaczane jako M-19M).

Dla komunistycznych Chin J-6 „Farmers” przekształcone w drony, pozwalałyby np. niewielkim kosztem absorbować tajwańską obronę przeciwlotniczą. Taki manewr stosowała ostatnio armia azerbejdżańska ze starymi „Antonowami – AN-2 podczas ostatniej wojny z Armenią w Górskim Karabachu.

Chiny rozwijają również prace nad samolotem-dronem typu „Loyal Wingman” (FH-97). To kopia amerykańskiego projektu Kratos XQ-58A, opracowany przez China Aerospace Science Technology Corp [CASTC]. Ma być w stanie przenosić i używać różne rodzaje amunicji i pocisków, czy wykonywać misje walki elektronicznej.

Źródło: Zone Miliatire

REKLAMA