
Brytyjski piosenkarz Ed Sheeran poinformował, że test potwierdził u niego obecność koronawirusa. Dodał, że swoją aktywność w związku z promocją nowej płyty przeniesie do sieci internetowej.
„Hej, ludzie. Szybka wiadomość, niestety uzyskałem pozytywny wynik testu na Covid-19, więc zgodnie z wytycznymi rządu teraz się izoluję” – poinformował Ed Sheeran.
„Oznacza to, że nie jestem w stanie teraz realizować żadnych osobistych zobowiązać, więc z planowanych wywiadów/występów będę robił tyle, ile mogę ze swojego domu. Przepraszam wszystkich, którzy są zawiedzeni. Bądźcie wszyscy bezpieczni” – napisał na Instagramie.
Informacja pojawiła się na niespełna tydzień przed premierą piątego albumu artysty. Płyta „Equals”, zawierająca m.in. dwa single, które doszły do szczytu brytyjskiej listy przebojów – „Shivers” i „Bad Habits” – ma ukazać się 29 października.
W zeszłą niedzielę Sheeran wystąpił w Londynie na inauguracyjnej edycji rozdania nagród Earthshot, które przyznaje fundacja księcia Williama i księżnej Kate za działalność na rzecz środowiska naturalnego.
Oficjalnie nie wiadomo, czy Sheeran był zaszczepiony przeciwko COVID-19. Wspierał natomiast różne kampanie szczepionkowe. Wystąpił na festiwalu „The Global Citizen Live”, wspieranym przez WHO, na którym zwracano uwagę m.in. na nierówność w dostępie do szczepień przeciwko COVID-19. W słynnym talk show „The Late Late Show” zaśpiewał jeden ze swoich hitów pt. „Shape of You”. W piosence dopisał jedną zwrotkę – zachęcał do przyjęcia Pfizera lub Moderny, ale zaznaczał, że trzeba odczekać dwa tygodnie po drugiej dawce, aby szczepionka zaczęła działać.