Wyczynowe rowery włoskiej ekipy kolarstwa torowego skradzione podczas zawodów we francuskim Roubaix znalazły się w Rumunii

Fot. ilustr. rower Pinarello Wikipedia Brian Townsley
REKLAMA
Europa miała być kontynentem swobodnego przepływu usług i towarów, ale niektórzy przesadzają. Rowery wyczynowe reprezentacji Włoch skradziono we Francji, a po tygodniu były do kupienia w… Rumunii. 

Rumuńska policja odzyskała 22 rowery skradzione włoskiej drużynie torowej w nocy z 22 na 23 października w Marcq-en-Baroeul podczas mistrzostw świata w Roubaix. Złodzieje usiłowali je odsprzedać za ułamek rzeczywistej wartości.

Brygada policji specjalizująca się w handlu narkotykami i kradzieżach zatrzymała cztery osoby, które były w trakcie odsprzedaży m.in. rowerów torowych marki Pinarello. Transakcję przeprowadzono w okręgu Vrancea, w środkowo-wschodniej Rumunii.

REKLAMA

Po kilku dalszych przeszukaniach policji udało się odzyskać i zidentyfikować wszystkie rowery skradzione włoskiej ekipie na północy Francji.

Łączna wartość sprzętu została oszacowana na 600 000 euro.

Cicli Pinarello S.p.A. to włoski producent rowerów z siedzibą w Treviso we Włoszech. Założona w 1953 roku firma dostarcza głównie ręcznie robione rowery do wyścigów szosowych, torowych, górskich i przełajowych.

Źródło: L’Equipe

REKLAMA