Ponad 1000 zakażeń koronawirusem odnotowano po Amsterdam Dance Event (ADE). Segregacja sanitarna po raz kolejny nie zadziałała.
Największy festiwal muzyki elektronicznej na świecie odbył się w dniach od 13 do 17 października w Amsterdamie. By na niego wejść, trzeba było okazać paszport covidowy.
Zatem ci, którzy nie byli zaszczepieni przeciwko COVID-19 lub nie okazali negatywnego testu na koronawirusa, nie mogli wziąć udziału w festiwalu. Ponadto ograniczono maksymalną liczbę uczestników do 75 proc. pojemności pomieszczenia oraz przesunięto godziny wydarzeń – w ubiegłych latach odbywały się wieczorem oraz w nocy, w tym roku od rana do północy.
To miało dawać złudne poczucie bezpieczeństwa. Segregacja sanitarna po raz kolejny jednak nie zadziałała.
Znane są już przypadki z ubiegłych tygodni, gdy w danej imprezie udział brali wyłącznie zaszczepieni lub przetestowani, a finalnie notowano wiele zakażeń koronawirusem wśród uczestników.
Po zakończeniu Amsterdam Dance Event, gdzie na wejściu każdy musiał okazać paszport covidowy, wykryto co najmniej 1027 zakażeń koronawirusem. Podczas ADE odbyło się 350 imprez w ponad 140 lokalizacjach. Z informacji holenderskich mediów wynika, że do zakażeń doszło podczas co najmniej 83 wydarzeń.
Jak na dłoni widać, że segregacja sanitarna nie zadziałała. Jest to kolejny dowód, że z wirusem trzeba po prostu nauczyć się żyć. Czy decydenci będą mieli odwagę z paszportów covidowych zrezygnować?
