Kraska znów straszy: „40 tys. dziennych przypadków za ok. 10 dni”

Waldemar Kraska. Foto: PAP
Waldemar Kraska. Foto: PAP
REKLAMA
269 osób przegrało walkę z covidem. Ta liczba jest dla mnie najbardziej smutna, ponieważ wiem, jako lekarz, że tych zgonów mogliśmy uniknąć, jeżeli byśmy się zaszczepili. Te osoby, które są zaszczepione, przeważnie nie umierają – twierdził, zgodnie z jedyną słuszną linią, „wiceminister pandemii” Waldemar Kraska.

Kraska był w środę gościem w Radiu Zet. – Niestety nie mam dobrych wiadomości. Dzisiaj mamy zdecydowanie więcej. Jest to 18 550 nowych przypadków zakażenia koronawirusem – powiedział wiceminister.

– To jest wzrost tydzień do tygodnia o 77 procent. Obserwujemy bardzo duży wzrost. No i 269 osób przegrało walkę z covidem. Ta liczba jest dla mnie najbardziej smutna, ponieważ wiem, jako lekarz, że tych zgonów mogliśmy uniknąć, jeżeli byśmy się zaszczepili. Te osoby, które są zaszczepione, przeważnie nie umierają – podkreślił.

REKLAMA

– Wczoraj wykonaliśmy ponad 84 tys. testów. Wielu pacjentów nie zgłasza się na wykonanie testu, bo uważa, że to zwykłe przeziębienie czy grypa – zaznaczył Kraska dodając, że w ciągu ostatniej doby 578 osób trafiło do szpitali.

Wiceszef pandemicznego resortu zdrowia wskazał, że w przypadku mutacji Delta zdecydowanie szybciej pojawiają się ciężkie objawy. – Delta w tej chwili jest praktycznie w 100 procentach – wyjawił.

– Prognozy, które mamy w tej chwili, w tych czarnych scenariuszach mówią o 40 tys. dziennych przypadków zakażenia koronawirusem. Kiedy? Za ok. 10 dni – powiedział.

Z kolei na pytanie, kiedy pracodawca będzie mógł weryfikować to, czy jego pracownik jest zaszczepiony odpowiedział, że „być może na następnym posiedzeniu Sejmu będzie taki poselski projekt ustawy, który będzie procedowany”. – Jaki będzie jej los – zobaczymy – dodał.

Źródło: PAP

REKLAMA