Dwugłos w PiS. Mariusz Kamiński chwali, Beata Szydło krytykuje

Mariusz Kamiński i Beata Szydło.
Mariusz Kamiński i Beata Szydło. (Fot. PAP/kolaż)
REKLAMA
Unia Europejska przeznaczy 700 tys. euro na pomoc migrantom znajdującym się na granicy polsko-białoruskiej. Decyzja ta niejednoznacznie została przyjęta w PiS.

200 tys. euro natychmiastowego finansowania z UE wesprze IFRC i trafi do Białoruskiego Czerwonego Krzyża. Środki mają być przeznaczone na żywność, zestawy produktów higienicznych, koce i apteczki pierwszej pomocy.

Ponadto Komisja Europejska poinformowała, że Unia „zabezpieczyła” dodatkowe 500 tys. na cele humanitarne w trwającym kryzysie bezpieczeństwa na granicy polsko-białoruskiej i prowadzi rozmowy z partnerskimi organizacjami na temat ich rozdysponowania.

REKLAMA

Kamiński i Szydło różnie oceniają decyzję Unii Europejskiej ws. migrantów

Wysocy rangą politycy partii rządzącej dwojako przyjęli decyzję Unii Europejskiej.

Szew MSWiA Mariusz Kamiński chwali i dziękuje za ten krok UE. „Z satysfakcją przyjąłem decyzję Komisji Europejskiej dot. przekazania 700 tys. euro dla organizacji międzynarodowych i humanitarnych na pomoc dla migrantów na granicy po stronie Białorusi. Traktuję to jako odpowiedź na apel MSW Polski, Austrii, Litwy, Łotwy i Estonii wzywający do podjęcia natychmiastowych działań przez te organizacje” – oświadczył.

Inaczej do sprawy podchodzi Beata Szydło, która sugeruje, że pieniądze te legitymują działania Łukaszenki, a w dłuższej perspektywie mogą pogłębić kryzys na granicy.

„Przeznaczenie przez Komisję Europejską 700 tys. euro na pomoc dla sprowadzanych przez Białoruś migrantów jest działaniem na rzecz Łukaszenki. To gest zły i kompletnie bezmyślny, szczególnie w kontekście braku realnej pomocy KE dla setek więźniów politycznych na Białorusi” – skomentowała Szydło.

 

REKLAMA