Protesty przeciwko covidowej polityce. Sytuacja „wybuchowa”. Zajęto ratusz, przejęto broń [VIDEO]

Protesty na Gwadelupie.
Protesty na Gwadelupie. (Fot. Twitter)
REKLAMA
Przeciwnicy covidowej polityki Covid-19 palili samochody, blokowali drogi i dojazdy do szpitali na Gwadelupie. Na Martynice z powodu strajku generalnego przeciw paszportowi sanitarnemu i obowiązkowi szczepień dla pracowników medycznych zamknięte są we szkoły i stacje benzynowe.

Na Gwadelupie, która podobnie jak Martynika jest francuskim departamentem zamorskim, gwałtowne protesty trwają od tygodnia.

W ostatnich godzinach sytuacja zaostrzyła się. Spłonęły samochody, dochodziło do ulicznych bójek, atakowano nawet pracowników służby zdrowia, doszło do grabieży sklepów.

REKLAMA

Media podają, że w sklepach zaczyna brakować produktów żywnościowych.

MSW Francji wysłało na Gwadelupę dodatkowe siły policyjne, w sumie zmobilizowano około 2,8 tys. funkcjonariuszy. W ostatnich dniach zatrzymano kilkadziesiąt osób. Nad wyspą latają policyjne śmigłowce. W poniedziałek z posterunku lokalnej żandarmerii skradziono broń i 2 tys. sztuk amunicji.

Mer miasta Sainte-Rose nie został wpuszczony do budynku ratusza, który został zajęty przez demonstrantów i przekształcony w „dom ludowy”.

Francuski premier Jean Castex apelował  wieczorem do demonstrantów o zachowanie spokoju, a prezydent Francji Emmanuel Macron określił sytuację na Gwadelupie jako „wybuchową”.

Rząd planuje wysłać na Gwadelupę delegację, a obecnie prowadzi mediacje online z lokalnymi związkami zawodowymi.

Strajk generalny na Martynice

Na Martynice od poniedziałku trwa strajk generalny. Zamknięto szkoły, a manifestanci blokują stacje benzynowe i drogi, częściowo nie funkcjonuje transport publiczny.

„Pracujemy razem, stworzyliśmy już międzynarodowy sojusz w sprawie obowiązkowych szczepień” – powiedział agencji AFP Maite Hubert M’Toumo ze związku zawodowego UGTG, który domaga się zniesienia obowiązku szczepień dla medyków.

REKLAMA