Michał Szczerba z PO zachęca na Twitterze, by „rząd PiS” wziął po uwagę działania Izraela. Zwłaszcza, że nadchodzi… „omicron”. Szczerba napisał:
„Izrael zamyka granice dla wszystkich obcokrajowców na 2 tygodnie z powodu wariantu Omicron. Izraelczycy powracający do kraju, w tym osoby zaszczepione lub wyleczone z koronawirusa, będą musieli poddać się kwarantannie po przybyciu. Jakie działania podejmuje rząd PiS ws. #Omicron?”
Przykład trochę poroniony. Zwłaszcza, że Izrael chwalił się już masowym wyszczepieniem niemal całej ludności, najpierw „dwoma dawkami”, później nawet „trzema”, a zachorowania im rosły. Teraz zamykają granice i mówią o dawce czwartej.
Można jednak się domyślać, że posłowi Szczerbie chodziło tu o ukłucie rządu przykładem żydowskim… Hmmm. Świadczyłoby to jednak o instrumentalnym traktowaniu państwa Izrael, a może nawet o ukrytym i podświadomym… antysemityzmie posła?
Tak naprawdę logikę Szczerby i jego kolegów trudno zrozumieć. Uznali, że skoro „rząd PiS” nie robi lockdownów, to trzeba atakować ich za zbytni „liberalizm”.
Jak wprowadzą obostrzenia, Platforma zapewne wróci sama na pozycje partii „liberalnej”. Na razie Szczerba w innym wpisie sugeruje nawet możliwość „planowanej eksterminacji Polaków”. Strach się bać.
Izrael zamyka granice dla wszystkich obcokrajowców na 2 tygodnie z powodu wariantu Omicron. Izraelczycy powracający do kraju, w tym osoby zaszczepione lub wyleczone z koronawirusa, będą musieli poddać się kwarantannie po przybyciu. Jakie działania podejmuje rząd PiS ws. #Omicron?
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) November 28, 2021
