Tajwan będzie produkował układy scalone w kooperacji z sąsiadami Polski

implant mikroczip/fot. YouTube
Obrazek ilustracyjny/mikroczip/fot. YouTube
REKLAMA
Są to trzy kraje, które niedawno mocno podpadły Chinom komunistycznym za otwieranie u siebie biur handlowych uważanych za nieoficjalne ambasady Republiki Chińskiej, czyli Tajwanu. Pekin wyrzucił nawet z tego powodu ambasadora Litwy.

Być może jednak niektórym taka kooperacja się opłaci. W Pradze poinformowano o możliwości produkcji we współpracy z Tajwanem czipów, co może pomóc w rozwiązaniu problemu ich niedoboru, zwłaszcza w produkcji samochodów i elektroniki.

W październiku Czechy, Słowację i Litwę odwiedzał tajwański minister Narodowej Rady Rozwoju Kung Ming-hsin. Właśnie wtedy podjęto rozmowy o utworzeniu wspólnych grup roboczych Tajwanu z tymi trzema krajami, w celu nawiązania współpracy w zakresie produkcji układów scalonych.

REKLAMA

Tajwan zaoferować miał także stypendia na edukację techniczną u siebie młodych ludzi z naszego regionu. Wszystkie trzy kraje wyraziły zainteresowanie współpracą. Wejście produkcji chipów do UE ma popierać także Unia Europejska. Jak na razie tacy potentaci technologiczni jak firma Taiwan Semiconductor Manufacturing (TSMC) woli obecnie budować zakłady produkcyjne w Stanach Zjednoczonych.

Tajwan jest uznawany tylko przez 15 krajów, głównie w Afryce. Tajpej dąży jednak do wzmocnienia relacji z UE, kładąc nacisk na wspólne wartości wolności i demokracji i szuka poszerzenia obszarów współpracy, które mogą zabezpieczyć wyspę przed „zjednoczeniowym” apetytem Pekinu.

Źródło: Radio Praga

REKLAMA