Bosak: „Niedzielski napędza spiralę podejrzeń, nieufności i konfliktu. Trzeba dopuścić do debaty sceptyków” [VIDEO]

Krzysztof Bosak o segregacji sanitarnej.
Krzysztof Bosak. (Fot. Polsat News/screen)
REKLAMA
Pandemiczni decydenci coraz częściej otwarcie mówią o obowiązku szczepień. Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak nie zostawił na tego typu pomysłach suchej nitki.

Gdy kampania szczepień startowała, przekonywano na każdym kroku, że preparat będzie dobrowolny. A o paszporcie covidowym początkowo mówiono, że będzie wykorzystywany wyłącznie do zagranicznych podróży.

Potem granice stopniowo przesuwano. Do szczepień zaczęto „zmuszać” pośrednio, a paszporty covidowe mają coraz szersze zastosowanie.

REKLAMA

W Austrii i Niemczech już oficjalnie zapowiadane są obowiązkowe szczepienia. Totalniackie pomysły coraz częściej podnoszone są także w polskiej debacie publicznej. W ostatnich dniach mówi się zarówno o szerszym obowiązywaniu paszportów covidowych, jak i obowiązkowych szczepieniach.

Minister zdrowia Adam Niedzielski wskazał, że jako pierwsi obowiązkowo pod igłę powinny pójść trzy grupy zawodowe: medycy, nauczyciele oraz służby mundurowe.

W niedzielę z kolei Lewica zgłosiła projekt obowiązkowych szczepień dla wszystkich dorosłych Polaków pod rygorem grzywny.

Bosak krytykuje obowiązkowe szczepienia

Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak zapędy sanitarystów skomentował w programie „Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii”.

Nie utożsamiam się absolutnie z tymi pomysłami – podkreślił Bosak.

Jeżeli ktoś pracuje w ochronie zdrowia i podjął decyzję, żeby się nie szczepić, to najwyraźniej ma na ten temat swoje argumenty i sprecyzowane poglądy. Jeżeli mamy w Polsce problem z kadrą medyczną – brakuje lekarzy, pielęgniarek – to obowiązek ten może jeszcze odepchnąć część osób do pracy w służbie ochrony zdrowia – wskazywał jeden z przykładów Bosak.

CZYTAJ TAKŻE: Gdańsk. Stu medyków odsuniętych od pracy, bo nie zaszczepili się przeciwko covid. Zaczyna brakować personelu

Sam rozmawiałem z ludźmi, którzy zrezygnowali z pracy, bo ktoś ich próbował zmusić do szczepienia. Nie w ten sposób buduje się zaufanie – mówił Bosak.

A jak jego zdaniem decydenci powinni budować zaufanie?

Jak najszybciej należałoby przegłosować fundusz kompensacyjny za niepożądane odczyny poszczepienne (NOP). Trzeba podawać realne dane, które nie budzą żadnych wątpliwości. Dopuścić do debaty publicznej osoby, które podnoszą argumenty sceptyczne wobec tych konkretnych szczepionek. Być może negatywne odczyny są rzadkie lub nawet bardzo rzadkie, ale to należy wykazać w dyskusji, które mogłyby wątpliwości rozwiać. A to, co robi minister Niedzielski, napędza spiralę podejrzeń, nieufności społecznej i konfliktu społecznego. To po prostu szkodliwa robota ministra Niedzielskiego – podsumował Bosak.

REKLAMA