Nowy czeski rząd zapowiada anulowanie przymusu szczepień dla osób po 60. roku życia

Punkt szczepień w centrum handlowym w Pradze. Foto: PAP/CTK
Punkt szczepień w centrum handlowym w Pradze. Foto: PAP/CTK
REKLAMA
Nowy rząd czeski zapowiada kilka zmian w polityce sanitaryzmu. Co prawda, ustępujący premier Andrej Babisz i nowo mianowany Peter Fiala, wspólnie zapowiadali dotarcie do miliona ludzi z „dawką przypominającą”, ale okazuje się, że są i różnice.

Kandydat na stanowisko ministra pracy i spraw społecznych z partii chadeckiej, Marian Jurečka zapowiedział w czeskiej telewizji, że nowy rząd Petra Fiali anuluje część zasad z dekretu poprzedników.

Chodzi zwłaszcza o narzucony tam obowiązek szczepień dla osób powyżej 60 roku życia. Dekret przewidywał wejście w życie takiego przymusu w marcu 2022 r.

REKLAMA

Był to pomysł ustępującego ministra zdrowia Adama Vojtěcha (ANO), a dekret miał zostać opublikowany w przyszłym tygodniu. Minister zdrowia Czech Adam Vojtiech informował jeszcze niedawno, że jego resort przygotowuje rozporządzenie o obowiązkowych szczepieniach przeciwko Covid-19 dla wybranych grup ludności.

Projekt przewidywał, że obowiązek szczepień będzie dotyczyć seniorów, ale także pracowników służby zdrowia, policjantów, strażaków, strażników miejskich oraz strażaków ochotników. Wymieniano jeszcze rezerwistów, studentów akademii medycznych i uczniów szkół o profilu medycznym, jak również tych, w których uczą się przyszli pracownicy Domów Opieki Społecznej.

Marian Jurečka seniorów wykreślił, ale wyjaśnił, że jeśli np. organizacje zawodowe zażądają wprowadzenia obowiązkowych szczepień w swoich sektorach, nowy rząd Fiali takich postulatów wysłucha.

Rządowego planu w odniesieniu do grupy wiekowej 60+ nie popierali m.in. eksperci z Towarzystwa Wakcynologi.

Źródło: Radio Praga/ PAP

REKLAMA