Zamieszki i chaos w Brukseli. II Marsz Wolności przeciw sanitaryzmowi [VIDEO]

Bruksela 5 grudnia Fot. screen Twitter
REKLAMA
Policja doliczyła się około 8000 demonstrantów, którzy protestują na ulicach Brukseli przeciw sanitaryzmowi. Doszło do scen przemocy, a przeciw manifestantom wyprowadzono armatki wodne, tajniaków i oddziału prewencji.

Demonstracja przeciwko sanitaryzmowi i nowym obostrzeniom w kontekście epidemii Covid-19 rozpoczęła się w stolicy Belgii o godzinie 13:00.

Miał to być wielki „Drugi Marsz na rzecz Wolności”. Pierwszy odbył się 21 listopada i zgromadził prawie 35 000 uczestników.

REKLAMA

Teraz uczestników ma być mniej, ale szybko doszło do starć z policją. Organizatorzy otrzymali pozwolenia na marsz w ostatniej chwili.

Protestują w szczególności przeciwko „paszportom” i obowiązkowym szczepieniom personelu medycznego oraz dzieci, a także dezinformacji mediów. Z Gare du Nord ruszyli do Parc du Cinquantenaire.

Od początku byli otoczeni dużymi siłami policji. Do pierwszych incydentów doszło w pobliżu ronda Schumana.

W ruch poszły armatki wodne, a z drugiej strony kamienie. Jednostki prewencji chronią zwłaszcza „dzielnicę UE”, w której mieszczą się instytucje UE. Kilka ulic zablokowano barierami, a nawet drutem kolczastym.

Źródło: RTBF

REKLAMA