Łukaszenka stawia imigrantom ultimatum. Mają trzy dni na przedarcie się do Polski

Polskie służby udaremniły szturm migrantów/Fot. screen Twitter (kolaż)
Polskie służby udaremniły szturm migrantów/Fot. screen Twitter (kolaż)
REKLAMA
Według niezależnej rosyjskiej „Nowaja Gazieta”, przebywający na terenie Białorusi imigranci z Syrii otrzymali od wojskowych Łukaszenki jasny przekaz. Mają mieć trzy dni na przedarcie się do Polski.

Kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej utrzymuje się od kilkunastu tygodni. Codziennie dochodzą informacje o szturmie na polską granicę, choć teraz atakują znacznie mniejsze grupki migrantów niż w listopadzie.

Część migrantów wróciła już do kraju pochodzenia, ale według szacunków, na Białorusi wciąż znajduje się kilka tysięcy migrantów. Nie koczują oni teraz bezpośrednio przy granicy, lecz rozlokowani zostali w centrach dla cudzoziemców, m.in. w Grodnie.

REKLAMA

„Nowaja Gazieta”, powołując się na relacje jednego z imigrantów z Syrii, informuje, że do jednego z ośrodków przyszli białoruscy żołnierze. Przedstawili migrantom ultimatum.

Zgodnie z relacją, obywatele Syrii dostali trzy dni na przedostanie się do Polski. Jeśli im się nie uda, reżim Łukaszenki nie będzie trzymał ich dłużej w centrach dla cudzoziemców. Po trzech dniach mają zostać przerzuceni do Mińska, a stamtąd samolotem odesłani do kraju pochodzenia.

Od kilkunastu dni z Białorusi organizowane są loty powrotne dla migrantów. Głównie dotyczą one jednak obywateli Iraku. Teraz wracać mają Syryjczycy, choć część z nich najpierw zapewne podejmie próbę szturmu na granicę z Polską.

REKLAMA