Zasadzka w Kolumbii. Były dowódca Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii (FARC) nie żyje

Partyzanci FARC. / fot. Wikimedia
REKLAMA

Były czołowy dowódca Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii (FARC) Hernan Diario Velasquez, znany jako „El Paisa”, zginął w zasadzce w Wenezueli – poinformowały kolumbijskie media. Okoliczności zabójstwa pozostają niejasne.

Siły kolumbijskich rebeliantów z FARC zostały rozwiązane w rezultacie porozumienia pokojowego z 2016 r. Jednak Velasquez i kilku innych byłych ich dowódców ogłosili w 2019 r., że ponownie chwytają za broń i powołują do życia frakcję pod nazwą Segunda Marquetalia.

REKLAMA

Według kolumbijskich mediów, w tym dziennika „El Tiempo”, Velasquez został zabity przez najemników, którzy chcieli odebrać obiecaną nagrodę za jego pojmanie. Dziennik twierdzi, powołując się na źródła oficjalne, że siły zbrojne Kolumbii nie miały nic wspólnego z tym zabójstwem. Miało do niego dojść w wenezuelskim stanie Apure.

Oficjalne źródła w Kolumbii i Wenezueli nie odniosły się do tych informacji.

Rząd prezydenta Kolumbii Ivana Duque od dłuższego czasu oskarża wenezuelskiego prezydenta Nicolasa Maduro o udzielanie schronienia i wspieranie byłych bojowników FARC. Maduro odrzuca te oskarżenia.

(PAP)

REKLAMA