Polskie absurdy. Drogowcy kosili trawę zasypaną śniegiem [FOTO]

Koszenie przysypanej śniegiem trawy..
Koszenie przysypanej śniegiem trawy. (Fot. Przemysław Górzny)
REKLAMA
Do przedziwnej sytuacji doszło na drodze krajowej nr 309 pod Lipnem. Koszono tam trawę zasypaną śniegiem.

Zdjęcia z koszenia przysypanej śniegiem trawy podbijają internet. Udostępnił je Przemysław Górzny, radny z Leszna.

O absurdalnej sytuacji informowali także słuchacze lokalnego Radia Elka.

REKLAMA

W niedzielę około godz. 8 jechałem drogą Lipno-Leszno. Padał obficie śnieg, a ekipa kosiła rowy. Rozumiem, że żyjemy w kraju absurdu, ale to już chyba przesada – mówił słuchacz.

W Radiu Elka sytuację skomentował przedstawiciel Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu.

Andrzej Staniszewski, zastępca dyrektora WZDW, poinformował, że za koszenie trawy odpowiedzialna jest firma zewnętrzna. Zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji.

 Zlecenie poszło na początku października, miało zostać wykonane do początku listopada, ostatecznie wykonawca zameldował ich zakończenie w czwartek 2 grudnia – poinformował.

Łukasz Litka, wójt gminy Lipno, gdzie doszło do koszenia trawy przysypanej śniegiem, zaapelował, by nie obrażać pracowników urzędu, gdyż nie mają oni nic z tym wspólnego.

„Droga, na której wykonywano przedmiotowe prace jest drogą wojewódzką pod nadzorem Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu, a prace wykonywane były na zlecenie właśnie ZDW w Poznaniu, przez firmę z Rawicza, która to prace wykonywała z przekroczeniem terminów wynikających z umowy. Nie jest to droga w zarządzie Gminy Lipno, w związku z czym proszę nie kierować do pracowników naszego urzędu obraźliwych informacji” – zaapelował Litka.

Miejmy nadzieję, że – niezależnie kto zleca prace – latem drogowcy nie będą sypać soli.

REKLAMA