
Izraelski Minister Obrony Narodowej Benny Gantz przedstawił urzędnikom USA w Waszyngtonie harmonogram przygotowań do ataku na Iran. Źródło dyplomatyczne poinformowało w piątek, że Amerykanie nie wyrazili sprzeciwu.
Minister obrony Benny Gantz poinformował Amerykanów w czwartek, że wyznaczył ostateczny termin zakończenia przygotowań sił zbrojnych Izraela do ataku na Iran, czyli jednocześnie wskazał termin, kiedy potencjalny atak byłby możliwy.
Źródło dyplomatyczne poinformowało w piątek, że Amerykanie nie wyrazili sprzeciwu wobec izraelskich przygotowań.
„Nie było sprzeciwu” – podało źródło.
IDF (Israel Defense Forces – Siły Obronne Izraela) zintensyfikowały w ostatnich tygodniach planowanie ataku na Iran.
Gantz spotkał się w czwartek z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem i sekretarzem stanu Antonym Blinkenem. Rozmowy koncentrowały się głównie na Iranie i jego ciągłym dążeniu do uzyskania broni jądrowej, ale niektórzy urzędnicy USA poruszyli również kwestię izraelskiej działalności osadniczej i zakomunikowali swoje obawy, że budowanie osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu zablokuje możliwość stworzenia dwupaństwowego porozumienia z Palestyńczykami.
W piątek Gantz przemawiał na szczycie Israel American Council w Miami i powiedział, że Iran jest wielkim zagrożeniem dla Izraela, ale przede wszystkim dla świata.
„Dlatego społeczność międzynarodowa, z przywództwem USA, musi stanąć razem i działać zdecydowanie przeciwko hegemonicznym aspiracjom Iranu i programowi nuklearnemu oraz przywrócić stabilność w imię globalnego pokoju” – powiedział Gantz.
Gantz stwierdził, że konsultacje w Waszyngtonie były „doskonałe” i obejmowały dyskusje na temat sposobów zapewnienia jakościowej przewagi militarnej Izraela na Bliskim Wschodzie.
Gantz rozmawiał z Amerykanami o sposobach utrzymania presji na Iran w celu powstrzymania ich od zbudowania potencjału nuklearnego.
Minister powiedział, że jego wrażenie ze spotkań w Waszyngtonie jest takie, że los negocjacji w Wiedniu ws. umowy nuklearnej z Iranem, zostanie przesądzony w najbliższych tygodniach.
„Myślę, że w nadchodzących tygodniach będziemy wiedzieć, na czym stoimy” – powiedział.
Źródło: Jerusalem Post