
Dwie dawki szczepionki przeciw Covid-19 nie wystarczają, aby zapobiec zakażeniu wariantem Omikron koronawirusa, ale dawka przypominająca daje do 75 proc. ochrony – poinformowali w piątek brytyjscy naukowcy.
Analiza opublikowana przez Brytyjską Agencję Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA), która opiera się na danych dotyczących 581 potwierdzonych przypadków wariantu Omikron, pokazuje, że szczepionki firm AstraZeneca i Pfizer/BioNtech zapewniły „znacznie niższy poziom ochrony przed objawową infekcją w porównaniu z ochroną, jaką zapewniają przed wariantem Delta”.
„Wstępne dane wykazały, że skuteczność przeciwko nowemu wariantowi wydaje się znacznie wzrosnąć we wczesnym okresie po dawce przypominającej, zapewniając około 70-75 proc. ochrony przed objawową infekcją” – dodano jednak. Ale jest to zauważalnie mniejsza ochrona niż ta, którą dawka przypominająca zapewnia w przypadku wariantu Delta i nie wiadomo na jaki czas.
Brytyjski dziennik Daily Mail informuje, że „po 100 dniach od zaszczepienia większość starszych osób, które otrzymały dwie dawki AstraZeneca, nie miały prawie żadnej ochrony przed infekcją wariantem Omicron, a dwie dawki Pfizera zapewniały niewiele ponad 30 procent ochrony.”
Czy trzecia dawka posłuży dłużej niż 100 dni? Na obecną chwilę tego nie wiadomo, i nikt już nie zapewnia – jak przy pierwszych dwóch dawkach – że to będzie długa ochrona. Wcześniej zapewniano nas, że to ochrona na lata, a niektórzy eksperci twierdzili, że nawet do końca życia. Z pewnością dla wielu była do końca życia…
UKHSA dodała, że szczepionki nadal mogą oferować dobrą ochronę przed ciężkimi objawami Covid-19, które wymagają leczenia szpitalnego i zapowiedziała, że dane na temat tego, czy i na ile cięższy jest przebieg choroby po zakażeniu wariantem Omikron zostaną opublikowane w przyszłym tygodniu. Zastrzegła też, że wyniki należy traktować z dużą dozą ostrożności, bo próba badawcza była bardzo niewielka.
Jak napisano w analizie, dowody pokazują, że nowy wariant przenosi się „szybciej niż dominujący wariant Delta”, a w przypadku kontaktów z osobą zakażoną jest wyższe ryzyko transmisji niż w wariancie Delta.
UKHSA szacuje, że jeśli Omikron nadal będzie rozprzestrzeniał się w obecnym tempie, to „stanie się dominującym szczepem, stanowiąc ponad 50 proc. wszystkich zakażeń Covid-19 w Wielkiej Brytanii do połowy grudnia”. Wskazano, że przed końcem grudnia dobowa liczba zakażeń może sięgnąć 100 tys., a łączna liczba infekcji wariantem Omikron może dojść do miliona.
W Wielkiej Brytanii w piątek poinformowano o ponad 58 tys. zakażeń wszystkimi wariantami koronawirusa w ciągu ostatniej doby, co jest najwyższą liczbą od 11 miesięcy, oraz o 448 nowych wykrytych przypadkach wariantu Omikron, wskutek czego ich łączna liczba wzrosła do 1265.
Tymczasem koncern Pfizer już zapowiedział czwartą dawkę – więcej w artykule poniżej:
Szef Pfizera zapowiada czwartą dawkę. „Możemy potrzebować jej szybciej”
Źródła: PAP/Daily Mail