![Berkowicz_nczas Konrad Berkowicz/Fot. screen YouTube](https://nczas.com/wp-content/uploads/2021/12/Berkowicz_nczas-696x464.jpg)
We wtorek przed Sejmem odbyła się m.in. zorganizowana przez Konfederację manifestacja przeciwko segregacji sanitarnej. Ze sceny głos zabrał poseł Konrad Berkowicz.
– Przychodziliście tu tydzień w tydzień, posiedzenie w posiedzenie, bo wisiała groźba, że pojawi się ten projekt. Rząd myślał, że się zmęczycie, zostawicie sprawę i w spokoju będzie sobie mógł procedować. Tymczasem wy niezłomnie, nieustannie tu byliście. Dziękuję wam za to – zwrócił się Berkowicz do zgromadzonych przeciwników segregacji sanitarnej.
Polityk Konfederacji nawiązał także do tego, co dzieje się w krajach będących w awangardzie sanitaryzmu.
– Jak widzę, jaki terror panuje w Australii, jak widzę, jaki terror panuje w krajach zachodniej Europy, to jestem przerażony. Jestem przerażony, ale też trochę się cieszę, że na tle tych krajów w Polsce jednak mamy jeszcze resztki normalności – ocenił.
Jak podkreślał „te resztki” normalności, ostały się w kraju nad Wisłą „dzięki ludziom, którzy protestują przeciwko robieniu z nas niewolników”.
– Niestety rząd, razem z tą pseudoopozycją dogadał się i znów próbuje podnieść rękę na naszą wolność. Oczywiście uzasadnia to względami bezpieczeństwa zdrowotnego. Ile bezpieczeństwa z tego wynika, my dobrze wiemy. Ale pamiętajmy też, co powiedział Benjamin Franklin, który powiedział, że jeżeli zrezygnujemy dla tymczasowego bezpieczeństwa z podstawowych wolności, to nie będziemy mieli ani bezpieczeństwa, ani wolności. I dlatego tu jesteśmy. My chcemy mieć bezpieczeństwo, chcemy mieć wolność – dlatego tu protestujemy – zaznaczył.
– To (ten wirus – przyp. red.) nie jest dobry powód, żeby niszczyć nasz kraj i my po prostu tu jesteśmy, protestując przeciwko niszczeniu naszego kraju. Jesteśmy tu nieustannie, niezłomnie i dlatego zwyciężymy – zakończył Berkowicz.