Efekt „nowości” wspólnego kandydata opozycji na Węgrzech mija? Fidesz Orbana mocno prowadzi w sondażach

Marki-Zay Fot. PAP EPA Zoltan Baldog
REKLAMA
Péter Márki-Zay, wspólny kandydat lewicowej opozycji na premiera, zyskał poparcie „wszystkich sił postępowych” w UE. Wspiera go też totalna opozycja w naszym kraju. Jednak, podobnie jak u nas opozycja powoli się dzieli, a jej notowania słabną.

Marki-Zay twierdzi, że próby krytyki jego osoby, ostatnio ze strony socjalistycznej eurodeputowanej Anny Donáth, to może być robota „agentów Fideszu”. Podobnie zakwalifikował wyniki sondaży, które znowu pokazują znaczną przewagę partii Victora Orbana.

Media węgierskie ujawniły w czwartek 16 grudnia wyniki sondażu na zlecenie lewicowej opozycji, który twierdził, że koalicję Fidesz-KDNP popiera 46% Węgrów. Tylko jedna trzecia z nich zagłosowałaby za lewicową koalicją.

REKLAMA

Márki-Zay powiedział, że nie zna takich badań i uznał jego wyniki za „niepoważne”. Jednak Erzsébet Schmuck z Partii Zielonych (LMP) twierdziła, że komisja wyborcza Zjednoczonej Lewicy zleciła badanie, które pokazało, że Fidesz jest liderem.

Media przypominają, że Klára Dobrev mówiła o tym, że Péter Márki-Zay doprowadzi do upadku lewicy jeszcze przed końcem roku i jej przepowiednie się sprawdzają. To kolejny element pokazujący tarcia wewnątrz „zjednoczonej opozycji”. Klára Dobrev to także posłanka do Parlamentu Europejskiego, nawet wiceprzewodnicząca tego gremium. Prywatnie żona byłego socjalistycznego premiera Ferenca Gyurcsányego.

Péter Márki-Zay przedstawiany jako nowa gwiazda polityki węgierskiej ma sporo medialnych wpadek. Węgrom niezbyt podoba się np. jego walka z ochroną dzieci przed propagandą LGBT i wspieranie postulatów tego lobby.

Ostatnio krytykowano wspierającą opozycję kampanię Amnesty International Węgry z okazji Światowego Dnia Praw Człowieka. W Budapeszcie, Szeged, Peczu i Debreczynie rozlepiono setki plakatów z wybitymi w wielkimi literami hasłem – „Bądź gejem”. Dalej, już mniejszą czcionką byli „,lesbijka, osoba biseksualna, transpłciowa, interpłciowa, aseksualna, queer, Romowie, bezdomni, kobieta, Żyd i uchodźcy” z dopiskiem „prawa człowieka dla wszystkich, dla których są prawa”.

Źródło: Magyar Nemzet

REKLAMA