Kolejna teoria spiskowa staje się faktem? Jest już mikrochip na certyfikat covidowy [VIDEO]

Mikrochip i certyfikat covidowy - zdjęcie ilustracyjne. / foto: screen Twitter: @AFP/Pexels (kolaż)
Mikrochip i certyfikat covidowy - zdjęcie ilustracyjne. / foto: screen Twitter: @AFP/Pexels (kolaż)
REKLAMA
Czy już niedługo będziemy świadkami spełnienia się kolejnej teorii spiskowej? Szwedzki start-up stworzył mikrochip, który można wszczepić w skórę i który po zeskanowaniu wyświetla szczegóły covidowego paszportu szczepionkowego.

Wynalazek, stworzony przez firmę technologiczną Dsruptive Subdermals, polega na wprowadzeniu tuż pod skórę wstępnie zaprogramowanego, skanowanego implantu o wymiarach 2 milimetry na 16 milimetrów.

Mam wszczepiony chip w ramieniu i tak zaprogramowałem chip, że mam na nim swój paszport COVID, a powodem jest to, że zawsze chcę mieć do niego dostęp – powiedział AFP Hannes Sjoblad, dyrektor zarządzający Dsruptive Subdermals.

REKLAMA

Sjoblad zademonstrował AFP, jak można zeskanować chip telefonem, aby wyświetlić plik PDF, który pokazuje wszystkie szczegóły jego unijnego cyfrowego certyfikatu COVID.

Sjoblad podkreśla, iż oznacza to, że chip jest zawsze dostępny. – Na przykład, jeśli pójdę do kina lub pójdę do centrum handlowego, wtedy ludzie będą mogli sprawdzić mój status, nawet jeśli nie mam swojego telefonu – powiedział.

AFP podała, że implant kosztuje 100 euro (ok. 463,6 zł).

Dyrektor zarządzający przekazał AFP, że implanty te nie są urządzeniami śledzącymi, a jedynie reagują na skanowanie. – Jeśli rozumiesz, jak działają te implanty, to nie mają one baterii. Same nie mogą przesyłać sygnału – podkreślił.

Jak dodał „nigdy nie mogą podać Twojej lokalizacji, są aktywowane tylko wtedy, gdy dotkniesz ich smartfonem, więc oznacza to, że nie mogą być używane do śledzenia czyjejś lokalizacji”.

Sjoblad przekazał w e-mailu portalowi insider.com, że implant nie musi być usunięty, aby można go było zaktualizować.

„Łatwo jest aktualizować implant, można użyć aplikacji w telefonie, aby zmienić to, co jest na chipie. Codziennie mogę więc dodawać nowe informacji do chipa – wczoraj był to mój Linkedin, dziś mój certyfikat COVID, jutro może to być coś innego”, napisał.

„Szwedzka firma wymyśliła mikrochip, który można umieścić pod skórą, dzięki czemu użytkownicy mogą nosić swoje paszporty Covid w ramieniu”, czytamy na twitterowym profilu AFP News Agency.

Źródło: AFP/insider.com/nczas.com

REKLAMA