Sylwester we Francji: odradzane zgromadzenia publiczne, zakaz spożywania alkoholu, nposzenie masek na ulicach

Francuski Sylwester Fot. Gendarmerie nationale
REKLAMA
Francuski MSW Gérald Darmanin wydał zalecenia prefektom w sprawie organizacji nocy sylwestrowej. Prosi prefektów o „odradzanie” zgromadzeń publicznych. Na ulicach mają obowiązywać maski, a picie alkoholu w miejscach publicznych będzie zakazane. Policja została wezwana do „największej stanowczości” wobec zgromadzeń noworocznych.

Minister spraw wewnętrznych przekazał swoje wytyczne prefektom we wtorek 28 grudnia. Te dość drastyczne środki, praktycznie psujące publiczne świętowanie Nowego Roku na ulicach, są usprawiedliwiane błyskawicznym wzrostem zakażeń we Francji wariantem koronawirusa Omicron.

Lokalni prefekci mają odstraszać od organizowania imprez w miejscach publicznych i dbać o zachowywanie przez ludzi „gestów ochronnych” i zachowania „dystansu społecznego”.

REKLAMA

Minister prosił policję o „największą stanowczość”, ale też wezwał do jej „wystarczającej obecności”, by uniemożliwić „spontaniczne zgromadzenia”. Sylwester to we Francji tradycyjnie noc wielu chuligańskich wybryków, podpalania aut, niszczenia mienia społecznego. Dodatkowa mobilizacja sił policyjnych i żandarmerii to także „tradycja”.

Do końca roku minister wprowadził też wzmocnienie bezpieczeństwa i dodatkową ochronę miejsc kultu ze względu na zagrożenie terrorystyczne.

W miastach, odwrotnie, niż zwykle, ma być ograniczona komunikacja miejska, co ma dodatkowo odstraszyć ludzi od przemieszczania się do centrów miast. Nie będzie też tradycyjnych pokazów ogni sztucznych i fajerwerków. Premier Jean Castex poprosił o rezygnację z noworocznych uroczystości merostwa. W kilku miastach wprowadzono dodatkowo godzinę policyjną dla nieletnich bez opieki dorosłych.

Liczba zachorowań na Covid-19 w tym tygodniu nadal rosła. W poniedziałek 27 grudnia odnotowano 30 383 nowych przypadków (27 697 w niedzielę). Rekord ponad 100 tys. padł w sobotę 25 grudnia.

Źródło: AFP

REKLAMA