Abbas dzwoni do Putina. Zachodni Brzeg na skraju „eksplozji konfliktu” z Izraelem

Władimir Putin i Mahmoud Abbas. Foto: PAP/ITAR-TASS
Władimir Putin i Mahmoud Abbas. Foto: PAP/ITAR-TASS
REKLAMA

Izraelska polityka może doprowadzić do prawdziwej eskalacji konfliktu na palestyńskim Zachodnim Brzegu Jordanu – ostrzegł w czwartek przywódca Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas podczas telefonicznej rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Według palestyńskiej agencji Wafa Abbas w rozmowie z Putinem „podkreślił znaczenie położenia kresu jednostronnym praktykom Izraela, dotyczącym żydowskich osiedli, konfiskaty ziemi, wypędzania Palestyńczyków z Jerozolimy Wschodniej (…) i terroryzmu osadniczego”.

Według przywódcy Palestyńczyków „te izraelskie środki doprowadzą do eksplozji konfliktu.”

REKLAMA

Dwa dni temu Abbas spotkał się z ministrem obrony Izraela Benim Gancem w jego domu. Była to pierwsza od 10 lat wizyta przywódcy Autonomii Palestyńskiej w Izraelu.

„To była ostania szansa na zażegnanie groźby wybuchu konfliktu” – skomentował później na Twitterze palestyński minister ds. obywatelskich Husejn al-Szejk.

Z kolei Ganc po spotkaniu napisał, że „omawiane były kwestie społeczne i gospodarcze oraz wzmocnienie naszej współpracy w zakresie bezpieczeństwa (…)”.

Natomiast izraelskie ministerstwo obrony ogłosiło, że tematem rozmowy były m.in. „środki budowania zaufania w celu uspokojenia sytuacji gospodarczej Autonomii Palestyńskiej i zmniejszenia napięć na Zachodnim Brzegu”.

AFP przypomina, że Biuro ONZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) odnotowało 410 ataków osadników żydowskich na Palestyńczyków w ciągu pierwszych 10 miesięcy 2021 roku, podczas gdy w całym 2020 roku takich incydentów było 358.

Natomiast według rocznego raportu izraelskiej armii w 2021 roku przeprowadzono 100 ataków na Izraelczyków na Zachodnim Brzegu, podczas gdy w poprzednim roku było ich 60. (PAP)

REKLAMA