95 000 policjantów i żandarmów zmobilizowanych we Francji w celu zapewnienia bezpieczeństwa nocy sylwestrowej. Te liczby są nieco niższe w porównaniu z 2020 r., ale wtedy obowiązywały i większe obostrzenia. Obecnie mamy „średnie z poprzednich lat” – sprecyzowało 31 grudnia Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
W sumie zmobilizowano 127 000 funkcjonariuszy, bo czuwa także 32 000 strażaków i funkcjonariuszy bezpieczeństwa cywilnego. Do tego dołączono blisko 3200 żołnierzy w ramach operacji Sentinel.
W noc sylwestrową 31 grudnia, prawie wszystkie prefektury w kraju wprowadziły też osobne środki bezpieczeństwa i zalecenia związane z koronawirusem. W kilku gminach także np. godzinę policyjną dla nieletnich.
Miasta na ogół nie organizują pokazów ogni sztucznych, odradza się świętowanie na ulicach, wprowadzono zakazy spożywania alkoholu w miejscach publicznych.
O godzinie 20 w publicznej TV życzenia noworoczne przekazuje prezydent Emmanuel Macron. Przyciągnęły one uwagę, zarówno z tego względu, że we Francji padają rekordy zakażeń „omicronem”, jak i z tego powodu, że za 4 miesiące odbędą się tu wybory prezydenckie.
W swoim przemówieniu Macron wychwalał, jako najlepszą broń na covid, szczepionkę i zwrócił się do pięciu milionów krnąbrnych współobywateli o jej przyjęcie. Dodał, że to obowiązek, a „obowiązki są ważniejsze od praw”.
Przypomniał także, że Francja obejmuje 1 stycznia prezydencję UE.
„Możesz liczyć na moje całkowite zaangażowanie, aby ten moment (…) stał się dla nas czasem postępu” – postraszył Emmanuel Macron. Wśród tematów prezydencji wymieniał „kontrolę naszych granic, europejską obronę, transformację klimatyczną, równość kobiet i mężczyzn , budowanie nowego sojuszu z kontynentem afrykańskim, lepszy nadzór nad głównymi platformami internetowymi”.
Zresztą politycznie konkurenci przy okazji Sylwestra też sobie pozwolili na polityczne wycieczki w życzeniach dla Francuzów. Socjalistka Anne Hidalgo wezwała Francuzów do wsparcia „lewicy republikańskiej, społecznej, ekologicznej i postępowej”. Prawicowy Eric Zemmour napisał: „Żegnaj słabość, uległość i rezygnacja, żegnaj Emmanuelu Macron, witaj Francjo!”…
Źródło: France Info/ Le Figaro/ AFP