Pijany mężczyzna „świętował” sylwestra także po przewiezieniu do szpitala. Zabarykadował się w pomieszczeniu socjalnym

Łóżko szpitalne. Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
Łóżko szpitalne. Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay
REKLAMA
Rzecz wydarzyła się w Kielcach. Pijany mężczyzna najpierw zabarykadował się w pomieszczeniu socjalnym, a później zaatakował lekarza z tutejszego szpitala, który sforsował jego blokadę.

49-letni mieszkaniec gminy Piekoszów został zatrzymany, a lekarz złożył zawiadomienie na policji o naruszeniu jego nietykalności.

Wszystko zaczęło się od tego, że karetka pogotowia w sobotę 1 stycznia zawiozła na Szpitalny Oddział Ratunkowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach 49-letniego mieszkańca gminy Piekoszów, który znajdował się pod wpływem alkoholu.

REKLAMA

„Mężczyzna wszedł do jednego z pomieszczeń socjalnych na terenie szpitala i tam się zabarykadował. Wtedy zainterweniował jeden z lekarzy, któremu udało się wejść do pokoju. Między mężczyznami doszło do szarpaniny. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali agresywnego pacjenta” – zrelacjonował wydarzenie podkom. Damian Janus z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Lekarz zgłosił się na pobliski komisariat i złożył zawiadomienie o naruszeniu jego nietykalności. Mieszkaniec gminy Piekoszów miał około 2 promili alkoholu w organizmie.

Źródło: PAP

REKLAMA