Novak Đoković nie musi się szczepić. Serb dopuszczony do turnieju Australian Open

Novak Djokovic. / Dostawca: PAP/EPA.
Novak Djokovic. / Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA
Dziewięciokrotny zwycięzca Australian Open Novak Đoković poinformował, że będzie bronił tytułu w zbliżającym się turnieju wielkoszlemowym w Melbourne. Serb został zwolniony z obowiązku szczepienia przeciw Covid-19 z powodów medycznych.

– Spędziłem fantastyczny czas z bliskimi, a dziś ruszam na Antypody ze zwolnieniem ze szczepienia – napisał na Instagramie.

Ta decyzja dla wielu osób jest kontrowersyjna, zważywszy na to, że m.in. tenisiści i tenisistki zaszczepieni rosyjskim Sputnikiem nie mogą wlecieć do Australii.

REKLAMA

Niektórzy piszą nawet, że to „splunięcie w twarz Australijczykom”, bo w państwie tym panuje radykalna segregacja ludzi ze względu na to, czy przyjęli szczepionkę czy nie. Lockdown w Australii doprowadził już do kryzysu – na półkach w sklepach brakuje produktów.

Pisaliśmy o tym:

Nie jest przecież jednak winą serbskiego zawodnika, że jego upór był skuteczniejszy niż innych.

Novak Đoković długo odmawiał udzielenia odpowiedzi, czy przyjął szczepionkę na koronawirusa. Pod koniec listopada dyrektor Australian Open Craig Tiley potwierdził natomiast, że wszyscy uczestnicy zawodów będą musieli być zaszczepieni przeciwko COVID-19, albo posiadać zwolnienie z powodów medycznych wydane przez niezależny panel ekspertów.

Jeśli Novak Đoković zwycięży w nadchodzącej edycji Australian Open, będzie to jego 21. wielkoszlemowy tytuł. Obecnie jest na pierwszym miejscu ex aequo ze Szwajcarem Rogerem Federerem i Hiszpanem Rafaelem Nadalem.

Turniej w Melbourne odbędzie się od 17 do 30 stycznia. Wśród rozstawionych są Iga Świątek (9.) i Hubert Hurkacz (9.), zaś w turnieju głównym (bez konieczności gry w eliminacjach) znalazły się także Magda Linette i Magdalena Fręch.

Źródło: PAP, NCzas

REKLAMA