Premier Morawiecki zapowiada obniżkę podatków i benzynę po 5 złotych. Kiedy?

Mateusz Morawiecki. / foto: PAP
Mateusz Morawiecki. / foto: PAP
REKLAMA

– W przyszłym tygodniu ogłosimy Tarczę Antyinflacyjną 2.0. Bardzo ważną decyzją będzie kolejna obniżka podatków. Zdecydowałem, że obniżymy stawkę VAT na paliwa z 23 proc. na 8 proc., co przełoży się na obniżkę ceny litra benzyny i diesla na stacji od 60 do 70 groszy. – zapowiedział w wywiadzie dla Interii premier Mateusz Morawiecki.

– Cena paliwa powinna spaść do około 5 zł. Pamiętajmy, że na początku grudnia 2021 r. litr kosztował już ponad 6 zł. Najpierw był pierwszy ruch, cena spadła zgodnie z zapowiedziami do ok. 5,70 zł, a teraz obniżymy ją o kolejne 60-70 groszy. To kolejne zapowiadane przez nas działanie, które ma pomóc w codzienności polskim rodzinom i polskim przedsiębiorcom. Cena paliwa przekłada się przecież na zdecydowaną większość cen. – zapowiada premier polskiego rządu.

REKLAMA

Obniżka VAT-u ma wejść w życie od 1 lutego 2022 roku.

– Dziś ponad połowa ceny za energię to cena uprawnień do emisji CO2. Koszt uprawnień pięć lat temu wynosił 6 euro, dziś ok. 90 euro. To piętnaście razy więcej. Uprawnienia do emisji CO2 są jak akcje giełdowe lub bitcoin. Podlegają gigantycznym spekulacjom. Takie ruchy spekulacyjne karmią rynki finansowe. 20 lat pracowałem w bankowości i znam te mechanizmy od podszewki. Tłumaczyłem to kolegom z Rady Europejskiej kilka razy. Wydawało się, że rozumieją, ale „greenwashing” i ideologiczne zacietrzewienie w Brukseli niestety cały czas wygrywają. Zobaczymy, jakie będą reakcje społeczeństw w Europie Zachodniej. Żółte kamizelki we Francji to nie był przypadek. Skoro połowa ceny za energię to kwestia ETS, to dlaczego prostym ruchem nie obniżymy tej ceny? Można by wpuścić – a jest taki mechanizm – MSR (Market Stability Reserve) – kilkaset milionów dodatkowych uprawnień i gwarantuję, że cena natychmiast idzie w dół. Panie Tusk, pani von der Leyen – w waszych rękach jest możliwość obniżenia inflacji w Europie. Dlaczego tego nie robicie? – zaapelował do Tuska Mateusz Morawiecki.

źródło: interia.pl

REKLAMA