Zwiększanie populacji opustoszałej prowincji. Władze chcą wykorzystać okres pandemii COVID-19

Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay/Pexels (kolaż)
Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay/Pexels (kolaż)
REKLAMA
Władze Hiszpanii chcą wykorzystać okres pandemii COVID-19 do zwiększenia populacji opustoszałej prowincji. Wyludniający się w ostatnich dekadach interior wraz z pojawieniem się koronawirusa zyskał bowiem wielu zwolenników wśród mieszkańców miast.

Wg raportu Krajowego Urzędu Statystycznego w Madrycie, w Hiszpanii przybywa wymierających miejscowości. Dotyczy to przede wszystkim wsi usytuowanych z dala od aglomeracji miejskich, turystycznych kurortów i węzłów komunikacyjnych.

Jest już blisko 7 tys. gmin zamieszkanych przez mniej niż 5 tys. osób. Ale w okresie pandemii restrykcje sanitarne i wielotygodniowe kwarantanny nakłoniły wiele rodzin do wyprowadzki z miast na wieś i nawet w głębokim interiorze zaczęło wraz z pandemią przybywać zainteresowanych zakupem domów.

REKLAMA

Tendencja ta jest zauważalna i przejawia się wyraźnym wzrostem cen na terenach wiejskich. Hiszpańska Sieć Elektryczna realizuje program Holapueblo, a jego organizatorzy szacują, że do pierwszego tygodnia grudnia udało im się sprowadzić do 19 gmin liczących nie więcej 700 osób blisko 70 nowych mieszkańców, głównie rodzin z dziećmi.

Część z nich stanowią obcokrajowcy rezydujący w Hiszpanii. Rząd zapowiada też, że będzie podejmował działania służące przywiązaniu ludności do ziemi. Od 1 stycznia hiszpańscy urzędnicy będą mogli pracować z domu przez trzy dni w tygodniu.

Liczni pracownicy publiczni będą mogli dzięki temu prawu osiedlić się w interiorze, na wyludnionych terenach, a pracodawca będzie musiał wziąć na siebie wszystkie koszty działania domowej infrastruktury pracownika, w tym przede wszystkim koniecznego do pracy oprogramowania komputerowego oraz połączenia internetowego.

Tekst ukazał się w segmencie Postępy Postępu w numerze 01-02 (2022) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.

REKLAMA