Niechlujstwo, bylejakość, marność kadr PiS i zwycięstwo propagandy nad fachowością. Konfederacja podsumowuje Polski Ład [VIDEO]

Polski Ład. Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
Polski Ład. Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP
REKLAMA
Niechlujstwo, bylejakość, marność kadr PiS i zwycięstwo propagandy nad fachowością – oto czynniki, jakie zdaniem Konfederacji doprowadziły do wielkiego chaosu związanego z tzw. Polskim Ładem.

Konfederacja zorganizowała konferencję prasową w Sejmie, podczas której domagała się uproszczenia, a nie komplikowania systemu podatkowego.

Jako Konfederacja od co najmniej pół roku ostrzegaliśmy, jakie będą konsekwencje. Zapowiadaliśmy, przepowiadaliśmy, mówiliśmy, że tak to się skończy – mówił o nowej podatkowej rzeczywistości, w której mało kto się odnajduje, polityk Konfederacji, mecenas Jacek Wilk.

REKLAMA

Rząd PiS daje nam nowego wała, jak Polska cała. Nie jest to żadna przesada. Ponad 70 proc. Polaków nie wie, jakie będą mieli wynagrodzenia za miesiąc. Nie mają pojęcia, czy wzrosną czy spadną. Sytuacja pogorszyła się w stosunku do osób, u których miała się polepszyć. Stało się dokładnie odwrotnie niż przewidywał, obiecywał rząd – kontynuował Wilk.

Poseł na Sejm XIII kadencji ocenił, że „Polski Ład przejdzie do historii jako najgorsza zmiana w historii kraju”. Nową rzeczywistość rozpisano na 800 stronach ustaw i uzasadnień, w międzyczasie zapisy wielokrotnie zmieniano, a prezydent Andrzej Duda finalne ustalenia podpisał w połowie listopada, dając ekstremalnie mało czasu na fachową analizę i rzetelne zapoznanie się z nowym systemem.

Zamiast upraszczać system, wprowadzamy coś, co sprawia, że Polska ma już najgorszy system podatkowy wśród krajów OECD. Do tego doprowadziło niechlujstwo, bylejakość, marność kadr PiS i zwycięstwo propagandy nad fachowością – powiedział Wilk.

Najwyższa w historii podwyżka podatków dla przedsiębiorców

Michał Nieznański z Ruchu Narodowego wskazywał, jak „Polski Nowy Wał” zaszkodził przedsiębiorcom. Mówił m.in. o nowej składce zdrowotnej, która podwyższa comiesięczną kwotę odprowadzaną na poczet państwa, o papierkowych bataliach prowadzonych wespół z księgowymi i biurami podatkowymi, które zabierają kupę czasu i kosztują sporo nerwów.

Przypomniał, że w praktyce tzw. Polski Ład to największa w historii podwyżka podatków dla przedsiębiorców, którzy dają przecież zatrudnienie i pracują na rozwój gospodarczy państwa.

Braun o Polskim Ładzie: Sytuacja jest karykaturą samej siebie

Grzegorz Braun stwierdził, że nie ma się co łudzić, jakoby państwo było dla przedsiębiorców „obrońcą, gwarantem bezpieczeństwa i swobodnego prosperowania”. Ocenił, że jest natomiast „wrogiem i opresorem”.

Sytuacja jest karykaturą samej siebie. My, Konfederaci moglibyśmy codziennie wychodzić na konferencje prasowe i powtarzać tylko: „a nie mówiliśmy?” Przestrzegaliśmy przed tymi efektami, które – jak się okazuje – zaskakują nawet pracowników ministerstwa finansów – mówił Braun.

Trzeba odebrać ludziom aktualnego układu władzy prawo do rujnowania Polaków, możliwość uprawiania tej radosnej twórczości, której konsekwencję wszyscy będziemy ponosić. To katastrofa, która – niestety – daleko jest jeszcze od finału. Kończcie, pozwólcie Polakom odetchnąć z ulgą – apelował Braun.

Poseł oświadczył, że Konfederacja jest gotowa z miejsca przeprowadzić prawdziwą reformę. Powtórzył wiele postulatów ugrupowania, które opierają się przede wszystkim na wolności gospodarczej.

Jesteśmy za tym, aby Polacy mieli szansę zamożności. Drogą do tego nie jest socjalistyczne rozdawnictwo, wyzysk i ucisk fiskalny oraz talmudyzm biurokratyczny – podsumował poseł Braun.

REKLAMA