Ustawa o „apartheidzie sanitarnym w outsourcingu pracodawców”. Jest decyzja rządu

Czesław Hoc i Mateusz Morawiecki/Fot. PAP (kolaż)
Czesław Hoc i Mateusz Morawiecki/Fot. PAP (kolaż)
REKLAMA
Rząd zajął się dziś tzw. projektem Hoca, czyli ustawą o „apartheidzie sanitarnym w outsourcingu pracodawców”. W projekcie zapisano bowiem możliwość żądania przez pracodawców testów na obecność koronawirusa od pracowników, czy informacji o ich statusie zaszprycowania.

Po posiedzeniu Rady Ministrów Centrum Informacyjne Rządu podało komunikat:

18 stycznia 2022 r., Rada Ministrów zajęła stanowisko wobec poselskiego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19 (druk nr 1846).

REKLAMA

Rząd pozytywnie ocenia poselski projekt, który umożliwi pracodawcom sprawowanie rzeczywistej kontroli nad ryzykiem wystąpienia COVID-19 w zakładzie pracy. Aby ograniczyć COVID-19, pracodawca powinien mieć bowiem możliwość weryfikacji statusu zdrowotnego pracowników oraz osób pozostających w stosunku cywilnoprawnym z tym pracodawcą. Rozwiązanie to pozwoli zapewnić bezpieczne warunki w zakładach pracy.

11 stycznia sejmowa komisja zdrowia pozytywnie zaopiniowała projekt ustawy o „apartheidzie sanitarnym w outsourcingu pracodawców”. W trakcie prac komisji zmieniono tytuł projektu i usunięto jeden z artykułów.

Poseł Czesław Hoc (PiS) zaproponował poprawkę do tytułu projektu ustawy, który w pierwotnym brzmieniu projekt nosił nazwę: „projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19”.

Po przyjęciu przez komisję poprawki, projekt zmienił nazwę na „projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość wykonywania działalności w czasie epidemii COVID-19”. Jak tłumaczył Hoc, wykreślenie z tytułu sformułowania o działalności „gospodarczej” jest zasadne, bo w ustawie chodzi też np. o instytucje kultury.

Odrzucono natomiast poprawkę posła Konfederacji Grzegorza Brauna, który proponował, by projekt nosił nazwę: „projekt ustawy o zaprowadzeniu apartheidu sanitarnego w outsourcingu pracodawców”.

Poselski projekt ustawy złożyła w Sejmie grupa posłów PiS. Jak twierdzono w uzasadnieniu projektu, zapisy mają „umożliwić pracodawcy sprawowanie rzeczywistej kontroli nad ryzykiem wystąpienia infekcji wirusa SARS-CoV-2, powodującego chorobę COVID-19 w zakładzie pracy”. Znalazły się tam zapisy, że pracodawca będzie mógł żądać od pracownika okazania informacji o szczepieniu przeciw COVID-19 lub o negatywnym wyniku testu albo też informacji o przebytej infekcji. Pierwsze czytanie projektu odbyło się w komisji w połowie grudnia 2021 r.

Segregacja coraz bliżej. Komisja Zdrowia klepnęła „Projekt ustawy o zaprowadzeniu apartheidu sanitarnego w outsourcingu pracodawców”

Źródła: PAP/NCzas

REKLAMA