REKLAMA
Prezydent elekt Chile, p. Gabriel Boric, wywodzący się z radykalnej lewicy, zobowiązał się do zalegalizowania aborcji, do której Chilijki nadal mają dostęp jedynie na bardzo restrykcyjnych warunkach.
Projekt ustawy legalizującej aborcję do 14 tygodnia ciąży został odrzucony przez posłów 30 listopada, ale prezydent wybrany 19 grudnia ub. roku zdecydowanie zapowiada realizację lewicowego programu.
Wg p. Lidii Casas, dyrektorki Wydziału Praw Człowieka Uniwersytetu Diego Portalesa, jest mało prawdopodobne, aby prawo aborcyjne zostało uchwalone w najbliższym czasie.
REKLAMA
Kongres, którego członkowie wybrani w listopadzie również obejmą swoje funkcje 11 marca, jest bardzo podzielony i niekoniecznie skłonny do głosowania za radykalną liberalizacją.
Tekst ukazał się w segmencie Postęp w Świecie w numerze 03-04 (2022) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.
REKLAMA