Morawiecki w Kijowie: jesteśmy gotowi do przekazania broni Ukrainie

Premier Mateusz Morawiecki. Foto: PAP/Leszek Szymański
REKLAMA
Premier pisowskiego rządu w Warszawie przebywa aktualnie w Kijowie, gdzie spotkał się z szefem ukraińskiego rządu Denysem Szmyhalem. Podczas konferencji prasowej Morawiecki zapewnił, że Polska przekaże Ukrainie broń.

– Jesteśmy gotowi do przekazania [Ukrainie] broni defensywnej i o tej broni defensywnej, o przekazaniu broni, rozmawialiśmy już w naszym gronie również z prezydentem i właśnie o tym będę rozmawiał także z premierem, prezydentem Ukrainy po to, żeby doprecyzować potrzeby, żeby móc przekazać Ukraińcom broń defensywną, aby mogli się bronić przed potencjalną agresją Rosji – stwierdził premier Mateusz Morawiecki na briefingu prasowym.

– Otrzymuję już podziękowania, również ze strony ukraińskiej, za to, że tak zdecydowane oświadczenie, tak zdecydowane deklaracje po tym spotkaniu w Madrycie potrafiliśmy przedstawić opinii publicznej. Otóż my przekonaliśmy naszych niektórych partnerów, niektórych pozostałych nie trzeba było nawet przekonywać, że zagrożenie ze strony Rosji jest niestety bardzo poważne, a więc to, co donosi dzisiaj prasa zagraniczna, hiszpańska, niemiecka, francuska jest faktem. Naszych partnerów, których będąc dalej, oddaleni od Rosji, nie mając takiej świadomości co do zagrożenia naszych partnerów, potrafiliśmy przekonać co do zagrożenia rosyjskiego – mówił jeszcze podczas konferencji Morawiecki.

REKLAMA

Pisowski premier wykorzystał konferencję na Ukrainie do ataku na swojego politycznego przeciwnika, szefa PO, Donalda Tuska.

– Wzywam Donalda Tuska, żeby wykorzystał te dni, te bardzo gorące dni i po pierwsze, natychmiast zrezygnował z przewodniczenia EPL, która jest jako główna odpowiedzialna za budowę Nord Stream 2, tego gazociągu północnego poprzez który szantaż rosyjski staje się niestety dzisiaj faktem, a po drugie, żeby wpłynął na swoich kolegów niemieckich co do zmiany polityki wobec ETS –
stwierdził.

– Trzeba powiedzieć bardzo głośno. Nord Stream 2 stanowi potężne zagrożenie dla pokoju w całej Europie, apelujemy wspólnie do Niemców aby nie otwierali tego gazociągu, ponieważ poprzez otwarcie gazociągu zwiększa się możliwości szantażu i prowadzenia wojny ze strony Rosji – dodał szef pisowskiego rządu.

REKLAMA