Polacy z Kanady wspierają Konwój Wolności! Nie przyjechali z pustymi rękoma. „Chcemy żyć w wolnym kraju” [VIDEO]

Protest w Kanadzie. Polacy przywieźli protestującym kiełbasę, chleb i pączki.
Polacy przywieźli protestującym kiełbasę, chleb i pączki. (Fot. screen z filmu)
REKLAMA
Polscy imigranci z Kanady wspierają Konwój Wolności – ogromny, największy z dotychczasowych protest przeciwko covidowym obostrzeniom i obowiązkowi szczepień. Jechali do Ottawy 450 kilometrów ze wsparciem i symbolicznym poczęstunkiem.

Kanadyjski Konwój Wolności wyruszył w drugiej połowie stycznia. Z początkowo małego i lokalnego protestu przeciwko covidowym wymysłom urzędników i obowiązkowym szczepieniom przeciwko koronawirusowi przerodził się w wielką ogólnokrajową – i największą ze wszystkich dotychczasowych na świecie – manifestację.

Protestujący już od tygodnia przebywają w centrum Ottawy, a w weekend spodziewanych jest jeszcze więcej osób. Przyjdą dodatkowo ci, którzy w środku tygodnia po prostu musieli wrócić do pracy.

REKLAMA

Protest popiera mnóstwo osób. Wsparcie wyrażali na trasie Konwoju Wolności, którego kawalkada w szczycie liczyła nawet 70 kilometrów.

Do Ottawy przyjechali też Polacy, którzy na co dzień mieszkają w Kanadzie i prowadzą sklep. Nie z pustymi rękoma – przywieźli dla protestujących polską kiełbasę, chleb oraz pączki. Sytuacja nie umknęła kanadyjskim mediom. Z Polką wywiad przeprowadziła reporterka Laura Lynn Tyler Thompson.

„Wspieramy ten protest. Wychowaliśmy się w kraju komunistycznym. Przybyliśmy tutaj, ponieważ nie chcemy ucisku władzy. Chcemy żyć w wolnym kraju, a przez ostatnie dwa lata żyjemy jak więźniowie” – mówi Polka, która do Ottawy na protest przyjechała z oddalonego o ok. 450 km Toronto.

„Mówi się, abyśmy zostali w domu, nie chodzili do restauracji, do kościołów! To niewiarygodne, bo nawet w czasach komunizmu mogliśmy swobodnie chodzić do kościoła. Naprawdę, nie możemy tego dłużej znosić” – kontynuuje.

OBRZYDLIWE! Politycy chcą UKRAŚĆ pieniądze ze zbiórki na Konwój Wolności. „Musimy odciąć finansowanie dla tych ludzi”

 

REKLAMA