Konfiskata samochodu. Wraca głośny projekt. Podano szczegóły

Kierowca - zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA
Rząd przyjął kontrowersyjny projekt zakładający konfiskatę pojazdu pijanym i odurzonym kierowcom.

Pomysł konfiskaty samochodów za spowodowanie wypadku lub innego wykroczenia drogowego po alkoholu lub środkach odurzających przewija się od jakiegoś czasu. Pierwotnie zakładano, że wejdzie w życie wraz drastyczną podwyżką mandatów za wykroczenia drogowe. Taryfikator ten zaczął obowiązywać w grudniu 2021 roku.

Wówczas konfiskata samochodu jednak nie weszła w życie. Ostatecznie najprawdopodobniej zostanie wprowadzana przy okazji szerokiej nowelizacji Kodeksu Karnego, które szykuje ministerstwo sprawiedliwości.

REKLAMA

Początkowo mowa była o konfiskacie samochodu w każdym przypadku po spowodowaniu wypadku po alkoholu lub środkach odurzających. Nawet w takim, gdy samochód był własnością kogoś innego.

Ostatecznie ma być inaczej. Jeśli sprawca wypadku nie jest właścicielem samochodu, to sąd orzeknie przepadek równowartości auta.

Rada Ministrów w komunikacie wyszczególniła trzy główne zasady nowego prawa:

  • Wprowadzony zostanie obowiązkowy przepadek pojazdu za przestępstwa drogowe popełnione w stanie nietrzeźwości lub odurzenia,
  • Jeżeli pojazd nie będzie własnością lub współwłasnością sprawcy, sąd będzie orzekał przepadek jego równowartości,
  • Jeżeli sprawca prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, ale nie spowodował wypadku, sąd będzie mógł wyjątkowo odstąpić od przepadku.

Zaznaczono, że „nowe rozwiązania mają wejść w życie po 3 miesiącach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem niektórych przepisów, które zaczną obowiązywać w innych terminach”.

REKLAMA